- Dołączył
- 10.1.2007
- Posty
- 8225
Nom czy ktoś z was wybiera się na owe spotkania 2-3 czerwiec????
Ogólnie temat zakładam, gdyż jestem ciekawy co sądzicie na temat
Lednckich spotkań z młodzieżą i działalnosci Ojca Góry
Czy macie to kompletnie w Dup... i uwazacie to za niepotrzebne
....czy jesteście zafascynowani i jeździcie co roku, jeśli tak
to jake są wasze wrażenia i spostrzeżenia po takim spotkaniu???
Czy warto spotykać się w taki sposób, czy jest to dla was strata czasu?
Ja osobiście bardzo długo zbierałem się by pojechać na owe spotkanie
zawsze coś stawało na drodzę bym mógł wyruszyć.
Jednak w zeszłym roku udało mi się i zobaczyłem jak to jest
Moim zdaniem jest to bardzo ciekawe duchowe spotkanie młodzieży
aczkolwiek w mediach ukazywane za bardzo religijnie.
Na początku myslałem, że to spotkanie jakichś nawiedzonych
ludzi, którzy nie wiedzą co ze sobą zrobić. Jednak, gdy raz się spróbuje
to wiadomo co tak przyciąga młodzież na te spotkania.
Z pewnością jest to spotkanie, które ma nas wzmacniać duchowo
jednakże gdy stoi się w tłumie tych ludzi to widać to z zupełne innej perspektywy
To znaczy, że te spotkania dla ludzisą bardziej formą jakiegoś haapeningu, gdzie
tańczy się, śpiewa i można odreagować w dowolnej formie.
Dopiero na 2 miejscu jest aspekt religijny, który sprowadza się do oddawania czci Bogu
poprzez taniec, śpiew i modlitwę. Jednak widać doskonale, że młodzież w 100% nie skupa się
na tym co się do nich mówi podczas owego spotkania. Istotną sprawą jest to, że młodzież
trzeba umieć zająć, co doskonale robił Ojciec Góra, który potrafi stworzyć odpowiednią atmosferę
i potrafi na luzie prowadzić dialog z młodzieżą a nie "ględzic" jak ksiądz na niedzielnym kazaniu.
Cała oprawa sprawia, że człowiekowi aż chce się tam być,bez względuna tłumy i pogodę.
(Kiedypierwszy raz tamprzyjechałem to był dla mnie szok. Czułem się jak w stadzie wariatów.
No cóż świetna akcja, gdy jesteś 1 raz a 100tyś osub dookoła ciebie skacze i tańczy w rytm pieśni religijnych
człowiek czuje się wtedy strasznie dziwnie i tak było ze mną, jednak po kilkugodzinach kiedy podłapie się klimat
to sam szalejesz do oporu co sprawia, że czujesz się wolny i cały hepi. Na Lednicu wiara jestbardzo otwarta i przyjazna
można poznać masę ludzi i utrzymywać z nimi kontakty. moim zdaniem to spotkanie jest bardzo wartościowe
i pomaga wielu ludziom lepiej przyswoić sobie wiarę czy odnowić konakt z Bogiem. Raz pojechałem i żałować nie będe
bo w pełni to spotkanie spełniłomoje oczekiwania. Ubolewam, że w tym roku nie mogę ruszyć na nie
(kolidują mi zjazdy na studiach z terminem tegorocznego spotkania) Well aczkolwiek tymktórzy nie byli jeszcze polecam bardzoi zachęcam by spróbowali i zobaczyli jak to jest. Oczywiście są też minusy w tych spotkaniach bo niestety nie wszyscy jadą tam w celach religijych heh. Na obrzerzach nestety wiara chleje i ćpa ostro co moimzdaniem jest głupotą. Po co tam jechać, jeśli ktoś chce się nawalić lub naćpać,,czysta głupota. Czekam na wasze opinnie
Off: proszę o usunięcie jednego tematu bonet mi mulił i myślałem że mi go ne stworzył i zrobiłem 2 razy niechcąco
Drugi temat poleciał do kosza ; ] - xarox.
Ogólnie temat zakładam, gdyż jestem ciekawy co sądzicie na temat
Lednckich spotkań z młodzieżą i działalnosci Ojca Góry
Czy macie to kompletnie w Dup... i uwazacie to za niepotrzebne
....czy jesteście zafascynowani i jeździcie co roku, jeśli tak
to jake są wasze wrażenia i spostrzeżenia po takim spotkaniu???
Czy warto spotykać się w taki sposób, czy jest to dla was strata czasu?
Ja osobiście bardzo długo zbierałem się by pojechać na owe spotkanie
zawsze coś stawało na drodzę bym mógł wyruszyć.
Jednak w zeszłym roku udało mi się i zobaczyłem jak to jest
Moim zdaniem jest to bardzo ciekawe duchowe spotkanie młodzieży
aczkolwiek w mediach ukazywane za bardzo religijnie.
Na początku myslałem, że to spotkanie jakichś nawiedzonych
ludzi, którzy nie wiedzą co ze sobą zrobić. Jednak, gdy raz się spróbuje
to wiadomo co tak przyciąga młodzież na te spotkania.
Z pewnością jest to spotkanie, które ma nas wzmacniać duchowo
jednakże gdy stoi się w tłumie tych ludzi to widać to z zupełne innej perspektywy
To znaczy, że te spotkania dla ludzisą bardziej formą jakiegoś haapeningu, gdzie
tańczy się, śpiewa i można odreagować w dowolnej formie.
Dopiero na 2 miejscu jest aspekt religijny, który sprowadza się do oddawania czci Bogu
poprzez taniec, śpiew i modlitwę. Jednak widać doskonale, że młodzież w 100% nie skupa się
na tym co się do nich mówi podczas owego spotkania. Istotną sprawą jest to, że młodzież
trzeba umieć zająć, co doskonale robił Ojciec Góra, który potrafi stworzyć odpowiednią atmosferę
i potrafi na luzie prowadzić dialog z młodzieżą a nie "ględzic" jak ksiądz na niedzielnym kazaniu.
Cała oprawa sprawia, że człowiekowi aż chce się tam być,bez względuna tłumy i pogodę.
(Kiedypierwszy raz tamprzyjechałem to był dla mnie szok. Czułem się jak w stadzie wariatów.
No cóż świetna akcja, gdy jesteś 1 raz a 100tyś osub dookoła ciebie skacze i tańczy w rytm pieśni religijnych
człowiek czuje się wtedy strasznie dziwnie i tak było ze mną, jednak po kilkugodzinach kiedy podłapie się klimat
to sam szalejesz do oporu co sprawia, że czujesz się wolny i cały hepi. Na Lednicu wiara jestbardzo otwarta i przyjazna
można poznać masę ludzi i utrzymywać z nimi kontakty. moim zdaniem to spotkanie jest bardzo wartościowe
i pomaga wielu ludziom lepiej przyswoić sobie wiarę czy odnowić konakt z Bogiem. Raz pojechałem i żałować nie będe
bo w pełni to spotkanie spełniłomoje oczekiwania. Ubolewam, że w tym roku nie mogę ruszyć na nie
(kolidują mi zjazdy na studiach z terminem tegorocznego spotkania) Well aczkolwiek tymktórzy nie byli jeszcze polecam bardzoi zachęcam by spróbowali i zobaczyli jak to jest. Oczywiście są też minusy w tych spotkaniach bo niestety nie wszyscy jadą tam w celach religijych heh. Na obrzerzach nestety wiara chleje i ćpa ostro co moimzdaniem jest głupotą. Po co tam jechać, jeśli ktoś chce się nawalić lub naćpać,,czysta głupota. Czekam na wasze opinnie
Off: proszę o usunięcie jednego tematu bonet mi mulił i myślałem że mi go ne stworzył i zrobiłem 2 razy niechcąco
Drugi temat poleciał do kosza ; ] - xarox.
Ja tak naprawdę jeszcze nie wiem, bo nigdy tam nie byłem