Wirus Zaatakował Mój Komputer

Status
Zamknięty.

Gother

Member
Dołączył
12.11.2005
Posty
47
Mam problem taki, że nie mogę ogarnąć jego skali. Gdy tylko podłączę komputer do sieci pojawia mi się komunikat o wirusie, jakimś koniu trojańskim. Obojętnie co wtedy zrobię pojawia się komunikat, że komputer wyłączy się za 60 sekund. Oczywiście piszę to z innego komputera. Mam antywira ale wirus siedzi w folderze systemowym. Reinstalowałem Windowsa ale to nic nie daje. Co robić?
 
Dołączył
22.9.2005
Posty
387
Zrób formamta calego dysku. NIc nie archiwizuj bo wirus może sie rozprzestrzenic.
Zainstaluj dobrego fire wall'a (np. Zone Alarm). Sry za krótkiego posta.
 

Phoenixx

Member
Dołączył
12.2.2005
Posty
400
Reinstalka wina ( wystarczy c: ) service packa 2 instalujemy i avasta ( dobry antivir ) jezeli nie pomaga to odlacz kabel sieciowy i wtedy antyvirem skanuj ;]

btw na zamykanie systemu wystaczy komenda : shutdown -a ( start > uruchom > shut.. )

nie ma za co
tongue.gif
 
R

ReZiWiz

Guest
Jest to typowa dziura w windowsie XP. Mam na to małą radę. Zainstaluj do nowa windowsa. Gdy zainstalujesz, nie podłanczaj go odrazu do neta, tylko zainstaluj firewalla typu ZOneAlarm. Później będziesz już mogł się połączyć z netem. Możesz ściagnąc na to łatę, ale szczerze nie polecam.
 

Bezimienny

New Member
Dołączył
8.9.2003
Posty
19
Możliwe że to popularny blaster który działa właśnie w taki sposób, ale mimo wszystko 2 metody (ta 1 działa w 100%)

1. Format
2. Kiedy pokaże ci się ten komunikat że za 60 sek komp off, to klikasz na zegar prawym -> właściwości i przestawiasz date na rok do tyłu. Teraz masz rok do zamknięcia systemu xD.
Instalujesz firewalla (z SP2 może być chociaż dla mnie to nie ma zbyt optymistycznego tworzenia reguł) np. Zone Alarm, Kerio Personal Firewall. W internecie jest trochę o konfiguracji obydwu firewalli. Jeszcze będziesz potrzebował antywirusa. Najlepsze darmowe i szybkie to NOD32 i Avast.
Następnie odpalamy necik, blokuj wszystkie połączenia wych/przych dla programów których nie znasz (no oprócz windowsowych usług). Włazimy na Windows Update i ściągamy łatki. Jeżeli masz lewego windowsa to wchodzimy do aktualizacji automatycznych i wybieramy Aktualizacje ściągaj za moją zgodą i instaluj za moją zgodą czy jakoś tak.

Z blasterami i innymi tego typu wirusami jest jeszcze tak że zapychają łącze po iluś tam minutach, więc radze się pośpieszyć ze wchodzeniem na Windows Update po włączeniu neta i rozpoczęciu ściagania aktualek, bo po kilku minutach możemy nic nie zrobić, i wtedy reset.


Ps. po wyeliminowaniu wirusow, proponuje ustawić datę spowrotem na aktualną
biggrin.gif
 
Dołączył
5.10.2005
Posty
264
Ja też mam problem z jakimś wirusem. W32.Jeefo chyba to jego nazwa. Jeśli ktoś wie jak z niem sobie można poradzić oprucz formata to prosze o pomoc.

Z góry thx!
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom