Uriziel

[Baton]

Każdy kto przeszedł Gothica wie że kończy sie go mając miecz "Uriziel" ale nie każdy kto słuchał Xardasa wie Uriziel to imie pewnego wojownika sprzed wieków który tak jak Bezi posiadał ten miecz oraz zbroje runiczną. Z tego co Xardas mówił Uriziel i zbroja runiczna był pierwotnie noszona przez ów wojownika. Uriziel ze swym mieczem i sbroją walczył z orkami ale pod wpływem za dużej ilośći orków zabrali mu miecz i (chyba) zabili go. Ich historie są bardzo podobne:

1. Uriziel wraz ze zbroją został pokonany prze orków (ale może im ziwał) został zabity przez niech
2. Bezi w raz ze zbroją i mieczem Uriziela również prawie poległ gdyby w pore zpod głazów nie wycągną go Xardas.

Jak widać Bezi na nowo podniósł miecz i zbroje dlatego nasuwają mi sie dwa pytania. Czy Bezi jest przodkiem Uriziela? oraz stare dobre pytanie o imie jakie nosi Bezi, może nazywa sie on Uriziel? Jak możliwe jego przodek? Może w ostatniej części Gothica wrócimy do historii z Gothica 1. Kto wie.

 

[Blair]

Może ten pierwotny właściciel Uriziela był wybrańcem Innosa który przegrał z wybrańcami Beliara . Innos wybrał Beziego na swojego wybrańca i chce wygrać z bogiem ciemności za pomocą tej samej broni .... nieee to zbyt głupie . Mi się wydaje że poprostu zbroja i miecz są potężnymi broniami które pokonają orków i wszystkie siły zła , dlatego zdobywamy je na końcu gry nie na początku . To chyba nie było dokładnie przemyślane przez autorów gry i nie jest to detal zwtracający uwage graczy.

 

[Lord Viqux]

Moim zdaniem takie domysły sa troche bez sensu, bo i tak nie dojdziemy prawdy. To po prostu chyba jest kolejny niedopracowany watek PB.

Ale gdyby tak pomyśleć... to tak
Bezio moze jest tym przodkiem, ale raczej nie; bo skoro Innos jest takim super bogiem, to chyba nie powoływałby do walki potomka tego, który zostać pokonany? To troche nie logiczne.

A rozdział z Urizielem jako bronią, na pewno zostanie zamknięty - bo mieczyk został przykryty zwałami gruzu w kolonii górniczej, a my juz opuscilismy Khornis...
więc nie skonczone i nie sprawdzone domysły nam zostają.

to tyle. pozdrawiam

 

[saviol]

Mnie też się nie wydaje żeby Bezi był jakimś przodkiem Uriziel, a uriziel jako miecz jak słusznie koś wcześniej wspomniał został pogrzebany pod skałami, ale to nie musi oznaczać że już nigdy o nim nie wspomną bo mogą już być na tym kontynencie i zdadzą sobie sprawę że jakiegoś tam bossa np. Xardasa można tylko tą magiczną bronią pokonać.
Albo po prostu zapomną o tym mieczu bo pojawią się o wiele lepsze bo zbroja niby to runiczna ale w G2 pancerz paladyna dorównywał tamtej zbroi

 

[Dark Shadows]

Ciekawy punkt widzenia masz na to. Myślę, że Bezimienny nie jest przodkiem Urriziela tylko kolejnym wybrańcem Innosa. Myślę, że to raczej albo zwykły przypadek, że Bezimienny znalazł ten miecz albo była to "siła wyższa". Ja wygłoszę wam moją hipotezę, ale myślę, że jest raczej mocno naciągana.

Xaradas to potężny i bardzo stary Nekromanta i żył jeszcze za czasów Urriziela.

Urriziel miał za zadanie zabić np: bestie Beliara, ale nie udało mu się to i Xardas przywołał go tak jak Bezimiennego, ale nawet dzięki jego magii nie udało mu się go ocalić od śmierci. Zabrał miecz i zbroję i ukrył ją by przekazać ją kolejnemu wybrańcowi, czyli Bezimiennemu. Dlatego mu ją otrzymujemy. To tylko hipoteza.

QUOTE Moim zdaniem takie domysły sa troche bez sensu, bo i tak nie dojdziemy prawdy. To po prostu chyba jest kolejny niedopracowany watek PB.

Myślę, że nie jest to niedopracowany wątek a bardzo zamierzony skutek ze strony PB by gracz trochę się po do myślal i by gra była tajemnicza.

Pozdrawiam.

 

[Potak]

Ciekawe macie wszyscy myśli i założenia co do tego Uriziela

No moim zdaniem Bezi nie ma żadnego pokrewieństwa z tym Wojem ... Hmmm dlaczego ??? A dlatego że jakby miał to byłoby to poruszone w GII. Wydaje mi się poprostu iż Uriziel był swojego rodzaju wojownikiem wodzem który być może przyczynił się do jakiegoś znaczacego zwycięstwa nad Armią Orków jednak oddał sam za to życie ... Być może miejsce jego potyczki miało w jakiejś I Wojnie z Orkami albo coś

Natomiast Bezi może być tylko i wyłącznie jego naśladowcą a nie krewnym ... Jakby był jego krewnym to spewnością byłoby to poruszone i jakoś powiedziane tak jak Xardas mówi o jakichś zapiskach Orkowych że Bezi jest tym co ich wybawi ble ble ble :> Tyle chyba ode mnie

Pozdro Alllll

 

[Shrat]

A więc posiadaczem zbroi i miecza był jakiś tam załużony generał(nie kazdy ma takie super itemy), na pewno były one zrobione w Nordmarze a potem magicznie zaklęte.Być może ludzie stoczyli na wyspie wojne z orkami no i ten generał zginął tam a orki zabrał mu miecz a zbroje zabrali ludzie. Moc miecza się wyczerpała ale orki nie wiedziały o tym i ukryły miecz (wiadomo potężna broń)
otem przybył bezio rozwalił towarzystwo i game over.Reasumując mysle że pierwszy właściciel tych itmów ne był wybrańcem tylko zasłużonym generał i w nagrode dostał te itemy, a Bezio miał fuksa i znalazł je lub pomógł mu Innos