Terimeth's Tales

Thran

Che Świniara
Dołączył
17.11.2008
Posty
914
Produkcja TheSnajpera jak dorwę go na gg poproszę o jakieś info co nowego będzie ITD a tym czasem wątek fabularny.

CYTAT
Król Rhobar II stał na balkonie spoglądając na stolice Myrthany. Na ulicach panował spokój , słychać było chałas bawiących się dzieci, kłótnie handlarzy oraz inne miejskie odgłosy. Nagle do pokoju wbiegł jeden z paladynów krzycząc: -Przybył posłaniec z Nordmaru!
Król Rhobar niezwłocznie zbiegł po schodach.Gdy już ujrzał posłańca krzyknął: - Jakie wieści?!
Posłaniec padł na podłoge dysząc i dławiąc się. Król natychmiast odparł : -Lekarza! Szybko , lekarza!
Nagle przez salę przeleciał mroźny wiatr, zapadła cisza. Gdy Rhobar podszedł do posłańca ten chwycił go za szyję , przyciągnoł go do siebie i szepnął : -..orkowie szykują się do wojny! po czym głowa posłańca uderzyła w podłogę, jak kamień w dno.

Po paru dniach Rhobar zamyślony wojną, przypomniał sobie o pradawnym artefakcie jakiego użył jego dziadek by powstrzymać orków. Natychmiast zorganizował wyprawę po zapomniany artefakt zwany "Serce Myrthany".


Poszukiwacze zostali zesłani do światyni nieopodal Silden, w której miał być artefakt. Idąc przez las zauważył ich pewien człowiek, imieniem Fapier. Był on bowiem synem myśliwego. Coś mówiło mu by szedł za poszukiwaczami. Gdy poszukiwacze weszli do świątyni Fapier postanowił zaczekać na zewnątrz. Nagle po paru minutach usłyszał odgłosy walki. Nie zwlekając wbiegł do środka. Dookoła niego leżały same trupy, lecz jego uwagę przyciągnął amulet który leżał na ziemi. Srebrny migoczący amulet który jakby mówił "Weź mnie"
Z oddali dało się słyszeć orkowe głosy. Fapier chwycił za amulet i nagle....-Cóż to!- Krzyknął. Amulet
zaczął się unosić i zaczęły wydostawać się z niego duże czerwone promienie światła. Kiedy amulet uniósł się na wysokość czoła Fapiera, błysnął i Fapier zniknął.....
-------------------

Akcja modyfikacji będzie się toczyć na kontynencie Terimeth, który jest zaludniony , został odkryty przez Rhobara II ale informacje o nim niebyły do końca legalne do dostania.
Terimeth zastał bowiem czas wojny, po śmierci króla jego siedmiu synów zaczęło walczyć o władze...
Na ulicach niektórych miast panuje chaos. Ludzie są wieszani, torturowani, płoną chałupy, mordują chłopów. Z wysp Havashie, które są położone nieopodal kontynentu nadpływają galeony z rycerzami, którzy wyruszyli na krucjatę. Ów król wysp Havashie postanowił oponować sytuacje na kontynencie i liczy na sporą nagrode, niestety jego ludzie nie hamują się i zabiją wszystko co napotkają na drodze.

My zaś nie będziemy Fapierem, oj nie. Więcej o naszym bohaterze dowiecie się w prologu.


Screeny.

http://i43.tinypic.com/i6i70z.png
http://i40.tinypic.com/2ennpqa.png
http://i41.tinypic.com/1629wfd.png
http://i44.tinypic.com/iwp5oz.png
http://i40.tinypic.com/2mq6y5x.png
http://i40.tinypic.com/2mhedc5.png
http://i44.tinypic.com/16407d.png

Zapowiada się dobra modyfikacja :D
 

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
Witam,

Fajnie, że ekipa modderska jest aktywna, jednak ten mod jakoś do mnie nie przemawia.
Fabuła i/lub jej opis w żadnym stopniu do mnie nie przemawia. Strasznie naciągane to wszystko i mało atrakcyjne. Skriny także za dużo nowości nie pokazują, więc na razie ja jestem na NIE :)
 

Dzyl

El Principe
Dołączył
14.9.2008
Posty
1961
A mnie zarazem mod się podoba.Fabułą dosyć ciekawa, więc nie powinno być nudno.No i co najważniejsze mod nie jest do gothic 3 co widać po grafice, więc z pewnością będę mógł go wypróbować :D Jedna rzecz mi się tylko nie spodobała.Te screeny...Jak już powiedział Kacperex, za dużo nowości nie pokazują.
 

Serail

New Member
Dołączył
4.6.2008
Posty
21
CYTAT
Produkcja TheSnajpera jak dorwę go na gg poproszę o jakieś info co nowego będzie ITD a tym czasem wątek fabularny.

Snajper jeszcze tydzien na wakacjach jest.
A cóż, fabuła naciągana, ale chwała im za to, że się podjęli tak ambitnego zadania.
 

Oszust

New Member
Dołączył
28.1.2008
Posty
27
CYTAT(Serail @ 11-07-2009, 22:23) index.php?act=findpost&pid=225325
Snajper jeszcze tydzien na wakacjach jest.
A cóż, fabuła naciągana, ale chwała im za to, że się podjęli tak ambitnego zadania.

Czyżby? wg mnie taka ambitność twórcy to najgorsze, co może spotkać modyfikację. Ja jeszcze nie słyszałem o ŻADNYM ambitnym Polskim projekcie, który zostałby zrealizowany. W tym przypadku powiem tak: pożyjemy, zobaczymy. :)
 
Do góry Bottom