Smoki

Status
Zamknięty.

Opętany Cor Calom

New Member
Dołączył
1.12.2008
Posty
9
Jestem w Dworze Irdorath i mam problem ze smokiem ożywieńcem : kiedy chce do niego podejść do mnie z tej fali ognia bierze (czy jakoś tak) a jak do niego juz mi sie uda podejść to mnie odrzuca i kiedy podchoze ma full życia :angry: jak go pokonać albo wyłączyć tą fale ognia bo mnie szlag trafia . Staty mojej postaci to 46 lvl , Topór bersekera , smocza zguba albo duze magiczne ostrze na smoki , pancerz paladyna .
 

Arven

Mr. Very Bad Guy
Weteran
Dołączył
18.5.2007
Posty
3647
Duże magiczne ostrze na smoki i pancerz paladyna? Miecz jest dla łowcy smoków, a pancerz dla paladyna. Czyżbyś grał na kodach?

Z resztą, mniejsza z tym. Powiem tak - skoro ten smok jest taki twardy to Twoja nadzieja siedzi w magii. Też kiedyś miałem problemy z tym smokiem, użyłem dwóch zwojów: fala śmierci i deszcz ognia. Po tych dwóch zaklęciach padł. Dobre jest też przyzywanie stworzeń do pomocy. Raz mi się nudziło i przy Feomatharze (sorry panie moderatorze ;p) przyzwałem demona. Smok po chwili był martwy. Jeśli nie masz tych zaklęć do kombinuj z innymi, przyzywaj co silniejsze istoty do pomocy, kombinuj z ofensywnymi zaklęciami... zwoje mogą być naprawdę bardzo pomocne.
 

Dzyl

El Principe
Dołączył
14.9.2008
Posty
1961
Bij go z kuszy lub zwojów magicznych.Najlepiej jak już arven powiedział deszcz ognia albo fala śmierci.
No jak jestes paladynem to może próbuj z tych run paladyna.
Albo przywołaj zwojem dużo szkieletów lub demona.Choć chyba jednak kusza to najlepszy sposób :) jeżeli masz oczywiśćie dobre staty w strzelaniu z kuszy, dobrą kusze i niezłą ilośc zręczności.
 

abi

Witch numero Uno
Członek Załogi
Dołączył
22.11.2008
Posty
8869
ja zawsze z kuszy morduje :p kilka mikstur szybkości i strzał,
nigdy nie wpadłam na pomysł by magią je potraktować, a mieczem cóż - za wielki tchórz ze mnie by tam z bliska dziobać smoka :p ale chyba spróbuje

dobrze strzela się do nich będąc w ich pobliżu ale od boku brzucha smoczyska - trudno potem takiemu smokowi od razu zrobić obrót i zieje w inną stronę :p a nie na beziego :p
 

Arven

Mr. Very Bad Guy
Weteran
Dołączył
18.5.2007
Posty
3647
CYTAT
nigdy nie wpadłam na pomysł by magią je potraktować, a mieczem cóż - za wielki tchórz ze mnie by tam z bliska dziobać smoka tongue.gif ale chyba spróbuje


Cóż, powiem tak: w samym Gothicu II rozwalenie smoka mieczem to banał, ale w Nocy Kruka sprawa wygląda inaczej. Dobrym wojownikiem zwykłego smoka pokonać pokonasz, ale mogą być małe problemy (wszystko zależy od ekwipunku, statystyk i taktyki). Jeśli zaś chodzi o smoka ożywieńca to miałem z nim nie lada problem bo prawie nic mu nie odejmowałem. Miałem akurat postać, która nie była najlepsza (nie rozwijałem jej według mojej klasycznej, dobrej taktyki). Postać ta była o tyle słaba, że miała chyba 70 siły, z 60% walki bronią jednoręczną i szpon Beliara, Taką postacią (jako zwykły wojownik bez łuków i kusz, bo np. grając paladynem taką postacią z łukami/kuszami i runami nie jest aż tak źle) daleko zajechać można, o ile ma się taktyki i jest się cierpliwym. Jeśli chcesz rozwalać smoki mieczami to zrób czołg z brońmi dwuręcznymi (minimum 60% walki bronią 2H), siłą minimum 120 (wtedy będziesz mogła walczyć smoczą zgubą, która zadaje obrażenia 190, jest lepsze niż np. święty kat dla paladyna, wymaga tyle samo siły a zadaje o 20 większe obrażenia, ma także o 10 większe obrażenia od ciężkiego magicznego ostrza na smoki a wymaga sporo mniej siły), dobrze dobranie artefakty i w razie co zwoje do pomocy :)
 

Silden

RPG'owiec
VIP
Dołączył
10.12.2008
Posty
1766
Z tego co przeczytałem grasz na kodach więc możesz go zabić kodem kill.(doświadczenie i tak ci się nie przyda)
 

Dzyl

El Principe
Dołączył
14.9.2008
Posty
1961
Shawn, ale zabicie kodem niesprawia już takiej przyjemności co zabicie smoka samemu :) Gdy zabijesz go samemu bez kodów to masz świadomość że to ty to uczyniłeś a nie kod :p
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom