S.t.a.l.k.e.r

Status
Zamknięty.

rzepa14

New Member
Dołączył
15.5.2007
Posty
9
Co myślicie o tej niezłej grze?
Wg. mnie nie jest nie jest zła. Mogła by być o wiele lepsza, ale co tu gdybać "co by było". Jest na pewno ciekawym połączeniem FPP
i RPG co mnie akurat się podoba. Ma spory wybór pukawek i innych przedmiotów. Przeciwnicy mają bardzo wysokie IQ, i to na takim poziomie, że gdy grałem po raz pierwszy, bez odpowiedniego skupienia i obserwacji otoczenia, przy pierwszym zadaniu nie wykończyli :roleeyes: . Największą zaletą jest chyba klimat! Wciąga jak nie wiem, a na dodatek główny wątek nie jest wcale monotonny.
Jak są zalety są i wady. Dla mnie najgorszym utrapieniem są pieniądze. Chodzi o to że można ich nigdzie wydać, a wzbogacamy się
w zastraszającym tempie. Osób z którymi możemy sensownie pohandlować jest dokładnie trzy: Sigarowicz, Barman i Naukowiec; u reszty możemy kupić w małych ilościach bandaże, apteczki i żywność, a czasem można trafić na jakiś słabszy artefakt.
Gra ma jeszcze wg. mnie jeszcze jedną, nędzną wadę. Zadania poboczne są do siebie podobne i ich wykonywanie może się po jakimś czasie nudzić, ale nie koniecznie w waszym przypadku.
Gra ma wiele zakończeń. Z tego co czytałem, to ok. 10-u. Ja przeszedłem na razie na jeden i jakoś nie chce mi się zabierać za pozostałe rozwiązania, choć będę musiał, bo założyłem się z kumplem o niezłą sumkę że przejdę na wszystkie sposoby ;/
A każde zakończenie zależy od rożnych czynników, np. ilości zgromadzonych Rubli (kasy), ogólnej reputacji w regionie, oraz frakcji.
Mam nadzieje że inni gracze myślą podobnie jak ja, a ci którzy jeszcze nie grali spróbują swoich sił w tym trudnym shooterze ;)

P.S. sorki za literówkę w temacie
 

xenex

Member
Dołączył
13.3.2007
Posty
561
Witam Rzepe(xD).

Co do Stalkera to gra jak najbardziej przoduje. Świetna grafika i muzyka(odgłosy), a co za tym idzie też wymagania. Ogólnie bardzo fajna ale denerwuje mnie trudność jaka tam jest. Grasz na łatwym a gra się jak na normalu itp. Nie zdążyłem jeszcze przejść ale niedługo kto wie(Byłem w połowie gry to sciągnełem sobie łatke żeby po polsku było a potem zdecydowałem że granie od połowy po polsku nie ma sensu więc zaczełem od nowa). Polecam ją dla posiadaczy mocnych sprzętów(tak 1 GB ram'u powinnien wystarczyć na małe wymagania).
I również fajne jest arena walk gdzie walczy się z innymi stalkerami za pieniądze.
Nie przesadzaj że nie ma gdzie kasy wydawać. Ja zawsze kupię trochę amunicji albo apteczki itp. :)
 

chery

Member
Dołączył
17.6.2005
Posty
693
S.T.A.L.K.E.R ;D ;) Gęba sama sieśmieje na ten tytuł ;D Obecnie zarzuciłem troszkę ta gierkę(dokładniej mówiac to źle mi się ściągnęła i nie moge przejść do pewnego levelu :/ ) ale nie o tym ma być ;D
Gierka porządna wymiata kompletnie. Grafika pierwsza klasa i sam pomysł ciekawy. Nie ma to jak sobie pochodzić po Czarnobylu i postrzelać do mutantów ;) Wciąga ostro (mnie za pierwszym odpaleniem na jakies 4-5 h). I jak już rzepa KLIMAT!!! To jest jej główna zaleta. Grając wczywasz sie na maxa niczym w pierwszym gothicku. Potęguje to jeszcze dobra muzyka, dobre IQ przeciwników i ciekawy sposób połączenia RPG z FPP.
narzekacie na trudność? Wcale nie jest aż tak źle ;] Ja gram na normalu i co prawda zdarzją mi się "zawiechy" ale nie trwaja dłużej jak 5-10 minut ;D Choć w starciu z 5 bandytami szans za duzych nie mamy....choć nie można powiedzieć że jesteśmy bez szans ;D
Gierke polecam każdemu bo jest po prostu WIELKA!!!
 

Nauczyciel

Martwy Pluszak
Weteran
Dołączył
12.11.2006
Posty
2497
A ja mam, grałem i stwierdzam, że to the best giera na tym worldzie :p Nie ma to jak mieszanka Silent Hilla i Counter Strika. Wnerwiające jest tylko jedno. Ile tych ruskich żołnierzy się tym kręci?! K*rwa oddychać nie można. Biegasz i strzelasz do wszystkiego :p Nawet dodali takie cuś, że trza coś zjeść raz na dzień. Przestraszyć nieźle też się można np. w trzecim levelu pod bazą wojskową :rolleyes:
 

chery

Member
Dołączył
17.6.2005
Posty
693
No tutaj masz racje Nauczycielu :/ Mnogość jest tych wszystkich bandytów, żołnierzy, stworów etc Ale przynajmnije jest co do roboty ;D Apropos tego levelu w bazie wojskowej to jak dotad najbardziej mi się to podobało (obecnie stoje na tym ze musze zanieść teczke do gościa który jest na lv do którego nie moge wejść bo mam złą wersje- wywala mnie do windy jak przechodze miedzy levelami :/ ) Ja przeszedłem bazę z małymi problemami (gram na normalu) wynikającymi z tego że przechodziłem ją stylem "po cichu" było troche szału potem jak już uciekałem bo mnie zauważyli ale ogólnie to loozik ;) A to że trzeba jeść to mi się akurat szalenie podoba ;) W końcu nawet STALKER musi się odzywiać jakos.... ;)
 

dankan

Member
Dołączył
17.5.2007
Posty
56
a ja wam powiem ze ten stalker to gra smiechu warta, caly czas takie same zadania, co chwile jestes przeciazany, grafika taka sobie, spolszczenie tez,dreptac do sprzedawcy trzeba co chwile, i to cale kilosy!!!, za marna kase a pozatym na zlomowisku dostalem zadanie pokonania bandytow, pokonalem ich ,zadanie wykonane i co?! respawn!!!!! z zza mapy po 2 stronie co chwile wychodzili nowi bandyci, żenada brak mi słów :lol: :lol:
 

Geezer

Member
Dołączył
9.9.2005
Posty
833
śmieszny jesteś. Najeżdżasz na grę, bo nie umiesz grać. Założę się, że na tym wysypisku ciagle cię headshotami jechali i teraz jesteś sfrustrowany dzieciak.

No ale nie o tym.
Ja mogę powiedzieć, że STALKER to gra WYYEBANA W KOPĘ!!! xDD jakby to motm podsumował.
Gra o której będe mile mówić jeszcze przez wiele miesięcy, która zapewniła mi kopę zajebistej zabawy. no po prostu najlepszy shooter na rynku.
Wady są, jednak bardzo marginalne, niewarte uwagi, bo typu: częste przeciążenie (trzeba po prostu uważać by nie przedobrzyć) monotonia niektórych zadań (fakt, bardzo często się powtarzają, jednak w późniejszym okresie można na nie ostro lać i jechać z głównym wątkiem) i tyle ;D grałem na stalkerze, więc trudność gry nie przysparzała mi problemów. Wbijam z GP 37 za ciężarówkę i jadę każdego bandytę headshotem, cała filozofia ;D naprawdę trudno zaczęło się robić w elektrowni jądrowej, na samym końcu, ale i z tym dałem sobie radę.

Co do zalet, jest ich w kopę. Po pierwsze KLIMAT, coś niesamowitego. Wciąga na długie godziny i zajmuje noce, a człowiekowi dusza na ramieniu siedzi.
O tyle na początku był lajcik, bo walka z żołnierzami, czy bandytami nie jest straszna, o tyle w podziemiach Apogromu prawie zesrałem się w gacie. Pewnej sobotniej nocy nie mogłem wyjść z podziemi, bo bałem się wychylić zza rogu, bo Kontroler już na mnie czekał ;D jeżeli ktoś nie wie o czym mówię, to niech to czek dis ałtnie. Następnie można spotkac zombie i inne plugastwa, które strachu mogą narobić co nie miara. Nastraszniejsze momenty to na pewno Lab x18 i x16, gdzie niewiadomo skąd, jak i co się dzieje, na bohatera zaczynają pędzić masy beczek i skrzynek. Jakieś chichoty, dźwięk spadającego metalu, czy jęki agonii. Brrr.

Mogę wymieniać jeszcze sporo nwad, ale mi się juz nie chce bo i tak nawaliłem sporego posta ;D grafika miodzio (tyle że juz na full full) wybór broni, realizm, świat Czarnobyla w 2012 roku. Fajnie oddany, nie powiem.

Jedyne do czego mogę się przyczepić to zbyt science-fiction rozwiązanie fabuły... ale nie będe nikomu zdradzał szczegółów, bo nie chce psuć zabawy. Wystarczy powiedzieć, że gra kopie po dupie i jest obowiązkiem dla każdego fana i Silent Hilla i Half-Life'a, jak i innych.
 

szczurek

Menda serowa
Weteran
Dołączył
26.10.2004
Posty
4565
Nie gralem w grę, ale ostatni o niej trochę czytałem i musze przyznac ze sam pomysł jak i wykonanie jest dobry.
Kilka screenow i opisow fachowcow na pewno nie odda tego co prezentuje sobą gra, ale sądze ze dla kogos kto lubi w tego typu gry pocinac na pewno jest to pozycja godna uwagi. Gra na pewno ma klimat, bo bieganie po terenie skazonym to nie codziennosc, na pewno moze tez wciągnąc dzieki masie innych elementow. Nie wiem jak z muzyką, dzwiek byl oceniany wysoko, grafika i grywalnos tez, wiec polecam :)
 

dankan

Member
Dołączył
17.5.2007
Posty
56
CYTAT(Geezer @ 10-06-2007, 20:39) [snapback]145254[/snapback]
śmieszny jesteś. Najeżdżasz na grę, bo nie umiesz grać. Założę się, że na tym wysypisku ciagle cię headshotami jechali i teraz jesteś sfrustrowany dzieciak.

No ale nie o tym.
Ja mogę powiedzieć, że STALKER to gra WYYEBANA W KOPĘ!!! xDD jakby to motm podsumował.
Gra o której będe mile mówić jeszcze przez wiele miesięcy, która zapewniła mi kopę zajebistej zabawy. no po prostu najlepszy shooter na rynku.
Wady są, jednak bardzo marginalne, niewarte uwagi, bo typu: częste przeciążenie (trzeba po prostu uważać by nie przedobrzyć) monotonia niektórych zadań (fakt, bardzo często się powtarzają, jednak w późniejszym okresie można na nie ostro lać i jechać z głównym wątkiem) i tyle ;D grałem na stalkerze, więc trudność gry nie przysparzała mi problemów. Wbijam z GP 37 za ciężarówkę i jadę każdego bandytę headshotem, cała filozofia ;D naprawdę trudno zaczęło się robić w elektrowni jądrowej, na samym końcu, ale i z tym dałem sobie radę.

Co do zalet, jest ich w kopę. Po pierwsze KLIMAT, coś niesamowitego. Wciąga na długie godziny i zajmuje noce, a człowiekowi dusza na ramieniu siedzi.
O tyle na początku był lajcik, bo walka z żołnierzami, czy bandytami nie jest straszna, o tyle w podziemiach Apogromu prawie zesrałem się w gacie. Pewnej sobotniej nocy nie mogłem wyjść z podziemi, bo bałem się wychylić zza rogu, bo Kontroler już na mnie czekał ;D jeżeli ktoś nie wie o czym mówię, to niech to czek dis ałtnie. Następnie można spotkac zombie i inne plugastwa, które strachu mogą narobić co nie miara. Nastraszniejsze momenty to na pewno Lab x18 i x16, gdzie niewiadomo skąd, jak i co się dzieje, na bohatera zaczynają pędzić masy beczek i skrzynek. Jakieś chichoty, dźwięk spadającego metalu, czy jęki agonii. Brrr.

Mogę wymieniać jeszcze sporo nwad, ale mi się juz nie chce bo i tak nawaliłem sporego posta ;D grafika miodzio (tyle że juz na full full) wybór broni, realizm, świat Czarnobyla w 2012 roku. Fajnie oddany, nie powiem.

Jedyne do czego mogę się przyczepić to zbyt science-fiction rozwiązanie fabuły... ale nie będe nikomu zdradzał szczegółów, bo nie chce psuć zabawy. Wystarczy powiedzieć, że gra kopie po dupie i jest obowiązkiem dla każdego fana i Silent Hilla i Half-Life'a, jak i innych.


no nie ,pardon kolego, czy ty przeczytales dokładnie co napislalem, bo chyba nie, sądząc po twojej zuchwałej odpowiedzi, po pierwsze grałem na średnim poziomi trudności, po drugie wykonałem zadanie za pierwszym razem !!, i nie wiem co masz na myśli mówiąc o headshotach, kiedy to kilka minut po oczyszczenia tego złomowiska na mapie pojawili sie kolejni bandyci, których zabijanie jest cholernie nudne, zwłaszcza gdy nie ma sie z tego pozytku bo ładownosc ograniczona, czekałem na ta grę bardzo dłuugo ,bo interesuje mnie historia czernobyla, a myslalem ze gra ( choc w fantastycznych realiach) dostarczy mi ciekawych wrażeń nt. tego miejsca, cóz pisze o stalkerze okiem zranionego fana, a nie krytyka .

Z reszta rozwiazań jest kilka , i każde jest inne, a nie jedno sciene -fiction jak napislales.
 

Geezer

Member
Dołączył
9.9.2005
Posty
833
no to było ich wszystkich zabić i lać na następne oddziały. Tak samo jest z bandytami na Wysypisku, wchodze do lokacji, a tu pojawia mi się zadanie bym ich zabił (pod koniec gry, podczas gdy quest był dostepny na początku) a po wyjściu: zadanie wykonane 0_o po prostu do takich bugów trzeba się przyzwyczaić. Tak samo jest z ewkipunkiem martwych postaci. Obrabujesz ich, wychodzisz z lokacji, ponownie wchodzisz a oni mają to co wcześniej. Ja przymrużałem oko na takie błędy i szedłem dalej. Gitara gra.

EDIT: co do zakończenia, chodziło mi o dwa główne, które rozwiewają wszelkie wątpliwości. Pozostałe nie wyjasniają nic z fabuły, więc ich nie miałem na myśli.
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Grałem i nie powiem gra warta uwagi. Spolszczenie według mnie to majstersztyk, bo dawno nie było czegoś takiego. Muzyka, odgłosy, kwestie mówione wszystko na 6. Grafika też całkiem dobra, bo pasuje do klimatu gry. No właśnie klimat. To jest to, co w tej grze tak wciąga, przynajmniej mnie. Grę przeszedłem raz (zakończenie z rządzeniem nad całym światem :D). Podobno jest kilka zakończeń wiec jeszcze kiedyś pogram. Chwilowo inna gra mnie wciągnęła.

Jedyne, co mi nieco przeszkadzało to, że za mało postać może dźwigać. Ale po pewnym czasie uznałem to za zaletę, bo trzeba umieć grać i decydować czy lepiej wziąć kilka broni na sprzedaż czy bandaże. ;) Czasami przeszkadza za szybki resp wrogów. Wybiłem wrogów z wysypiska i zaraz byli nowi. No, ale da się żyć, bo człowiek wprawiony po tylu latach. :D

Pozdro.
 

Druteron

New Member
Dołączył
14.7.2007
Posty
16
Dobra! Stalker jest bardzo fajną grą ;) Cenie go głównie za klimat, jednak w grze można znaleźć dużo zalet. Jak każda gra Stalker ma również wady, uważam jednak, że przy takim klimacie i takiej ogromnej grywalności tych wad się po prostu nie odczuwa.
Stalker ma dosyć wysokie wymagania, ale warto zainwestować w sprzęt by w tą grę zagrać. Jak dla mnie ta gra jest bardziej rpg-iem niż strzelanką, co nie oznacza, że rzadko tutaj sięgamy po broń. Zapewne fani strzelanek i rpg-ów znajdą tutaj coś dla siebie ;)
 

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
CYTAT(Druteron @ 15-07-2007, 22:38) [snapback]148460[/snapback]
Dobra! Stalker jest bardzo fajną grą ;) Cenie go głównie za klimat, jednak w grze można znaleźć dużo zalet. Jak każda gra Stalker ma również wady, uważam jednak, że przy takim klimacie i takiej ogromnej grywalności tych wad się po prostu nie odczuwa.
Stalker ma dosyć wysokie wymagania, ale warto zainwestować w sprzęt by w tą grę zagrać. Jak dla mnie ta gra jest bardziej rpg-iem niż strzelanką, co nie oznacza, że rzadko tutaj sięgamy po broń. Zapewne fani strzelanek i rpg-ów znajdą tutaj coś dla siebie ;)


RPG, boże ty widzisz i nie grzmisz. Towarzyszu grzeszysz mówiąc takie rzeczy.
Gra ma bardzo znikome elementy erpegów, gdyż wiele zostało po prostu wywalonych z finałowej wersji. FPS - jak najbardziej rpg nie ;P
CYTAT
Grałem i nie powiem gra warta uwagi. Spolszczenie według mnie to majstersztyk, bo dawno nie było czegoś takiego. Muzyka, odgłosy, kwestie mówione wszystko na 6.


Spolszczenie - a raczej dialogi są ok, jak to przystało na CDP jednak nie zgodze się aby to był majstersztyk, gdyż Polska wersja została bardzo łagodnie potraktowana.
teksty typu "kurde mol" zamiast "Kurwa mać" są śmieszne, jak ktoś nza rosyjcki to usłyszy wiele takich akcji ;)
 

Santino

Member
Dołączył
12.7.2007
Posty
31
Nie grałem ale czytałem dużo o niej i muszę powiedzieć, że mnie to zaciekawiło . . Muszę się kiedyś do niej dorwać chociaż nie wiem czy nie będzie przycinało na moim kompie :/
 

Druteron

New Member
Dołączył
14.7.2007
Posty
16
CYTAT(Kacperex @ 15-07-2007, 22:53) [snapback]148463[/snapback]
RPG, boże ty widzisz i nie grzmisz. Towarzyszu grzeszysz mówiąc takie rzeczy.
Gra ma bardzo znikome elementy erpegów, gdyż wiele zostało po prostu wywalonych z finałowej wersji. FPS - jak najbardziej rpg nie ;P


A czy ograniczenie w ekwipunku, możliwość rozmowy praktycznie z każdym spotkanym stalkerem jest typowe dla fps. Owszem w Stalkerze sięgamy po broń bardzo często, ale to nie oznacza, że to jest fps, a z finałowej wersji gry zrezygnowano głównie z samochodów na rzecz anomali. Dla mnie gra jest bardziej rpg niż fps, zresztą powiedziałem to już w mojej wypowiedzi.

P.S
To co napisałem w moim pierwszym poście jest moją prywatna opinią, i proszę o uszanowanie tego.

CYTAT(Santino @ 16-07-2007, 14:37) [snapback]148507[/snapback]
Nie grałem ale czytałem dużo o niej i muszę powiedzieć, że mnie to zaciekawiło . . Muszę się kiedyś do niej dorwać chociaż nie wiem czy nie będzie przycinało na moim kompie :/


A jakiego masz kompa?
 

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
CYTAT
A czy ograniczenie w ekwipunku, możliwość rozmowy praktycznie z każdym spotkanym stalkerem jest typowe dla fps. Owszem w Stalkerze sięgamy po broń bardzo często, ale to nie oznacza, że to jest fps, a z finałowej wersji gry zrezygnowano głównie z samochodów na rzecz anomali. Dla mnie gra jest bardziej rpg niż fps, zresztą powiedziałem to już w mojej wypowiedzi.


Mozliwośc rozmowy - to nei jest czynnik erpegów - a w nie jednym FPSie można dysktowac z innymi npc.
W finałowej wersji zrezygnowali głownie z samochodów? Czy ty czytasz co piszesz, a gdzie dwie karainy, kilkanaście potworów, masa npc, i zadań - które ukarzą się prawdopodobnie w Clear Sky :)

Ale szanuje Twoje zdanie.
 

Nauczyciel

Martwy Pluszak
Weteran
Dołączył
12.11.2006
Posty
2497
Był Shadow of Chernobyl
Był Clear Sky

Teraz czas na Call of Pripyat

CYTAT
The events of S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat unfold shortly after the end of S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl. Having discovered about the open path to the Zone center, the government decides to hold a large-scale military "Fairway" operation aimed to take the CNPP under control.

According to the operation's plan, the first military group is to conduct an air scouting of the territory to map out the detailed layouts of anomalous fields location. Thereafter, making use of the maps, the main military forces are to be dispatched.

Despite thorough preparations, the operation fails. Most of the avant-garde helicopters crash. In order to collect information on reasons behind the operation failure, Ukraine's Security Service send their agent into the Zone center.
From now on everything depends on the player.


wg ważnych ciot call of pripyat toczył się będzie po szadołie, droga do czarnobylka odblokowana, toteż wojo zamierza wpieprzyć tam całą wiarą, ale wpierw ślą zwiadowcze śmigłowce i większość z nieznanych przyczyn nie wraca lub zostaje zniszczona
wojo puszcza na zonę więc agenta, by dowiedział się dlaczego ich maszyny runęły
agentem 'esteś ty

<spuszcza się>
 

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
Call of Pripyat może być ciekawym produktem. Nie mniej jednak jakoś STALKER przestał mnie podniecać. Po długim oczekiwaniu na SoC trochę się zawiodłem, ale grało się miło. Od CS oczekiwało się znacznie więcej, i znowu lekki jęk zawodu. CoP widać znowu będzie żyrował na sprawdzonych rozwiązaniach, a nowinek jak na razie nie wiele. Mimo, że nie trzęsę się na ten tytuł, to na pewno po niego sięgne. ot tak z ciekawości.
 

Dragomir

Adam Konopka
Weteran
Dołączył
25.9.2004
Posty
2527
Mi tam podobał się SoC - złożona fabuła i ten klimat dość mnie wciągał, jednak niestety CS było dla mnie gigantycznym rozczarowaniem. Zapowiadane wojny frakcji były zrealizowanie w kiepski sposób, fabuła nie była tak powalajaca jak w SoC, generalnie oczekiwałem czegoś lepszego.
Mam nadzieję, że producent przejrzy na oczy i zrobi coś z najnowyszym produktem, choćbym nawet miał czekać na niego tyle, co na SoC. Przytoczę tu politykę pewnej firmy zwanej Blizzardem - nie wypuszczają oni produktów jak najszybciej, tylko "when it's done" - czyli gdy produkt jest skończony i dobry, gry tej firmy można polecić - mimo że faktycznie trzeba na nie długo czekać. Ciśnienie producenta terminami to NAJGORSZA rzecz jaka może się przytrafić grze według mnie.

Wydaje mi się że CoP ma potencjał. miejmy nadzieje, ze nie zostanie on zmarnowany.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom