Rome Total War

Status
Zamknięty.

cesc

Member
Dołączył
22.12.2006
Posty
178
Rome - Total War - jest to nawet fajna gra, przenosimy się do czasów starożytnych, do czasów Potęgi Rzymu. Na początku gry,mamy do wyboru trzy rodziny : Ród Juliuszów, Brutusowie i Ród Scypinów. Aby ją przejść musimy - zdobyć 50 Prowincji i zostać cesarzem Rzymu.
Krótki Opis co i jak:
Ród Juliuszów - walczy przede wszystkim z: Galami, Germanami, Brytami i odziałami Hiszpanów.
Brutusowie - walczą z: Grekami, Tracją, Macedonią, Pont i krajami wschodu.
Ród Scypinów - walczą z: Kartaginą, Egiptem, Hiszpanią.
Oczywiście losy mogą się potoczyć inaczej, wojny mogą być z innymi frakcjami, a sojusz z tymi co wymieniłem, ale głównie jest tak, że (tak jak wymieniłem) tak jest.
Pozostał jeszcze Senat - wydziela misje dla poszczególnych frakcji ( Juliuszowie, Brutusowie i Scypinowie).

Po przejściu gry którąś z frakcji, mamy do wyboru nowe państwa, nie musi być to Rzym.

Z Pola Bitwy

Grę polecam dla miłośników strategi.
Dzięki tej grze możemy się wiele nauczyć o historii poszczególnych frakcji, więc to kolejny pretekst do gry.
 

Vullin

Feainewedd
Dołączył
7.2.2007
Posty
222
Rzeczywiście Rome: Total War jest fajną grą, sam niedawno w nią grałem. Fajna strategia, różni się nieco od tradycyjnych gier tego typu... Ale najwięcej radochy dają bitwy ! Choc grafika w tej grze już nie powala to jednak warto sobie zrobic zbliżenie jak nasze oddziały się tłuką z wojskami nieprzyjaciela :) Ogólnie gra jest dobra, szkoda tylko, że nie można samodzielnie rozgrywac morskich potyczek. Takie walki rozgrywane są automatycznie... I granie Scypionami jest chyba najtrudniejsze, bo głównie walczymy z Kartagińczykami, którzy mają całkiem mocne jednostki.

Warto przy tej grze czasem odpocząc od Gothica :D...

PS: Nie wiem po co piszesz instrukcję tej gry...

Pozdrawiam
 

Reynevan

de Tréville
Dołączył
30.10.2004
Posty
1999
OMG... najlepsza strategia, która mi działała bez cięcia się. Zwłaszcza najfajniej, gdy się odblokuje WSZYSTKIE nacje, świetnie się gra Macedończykami xD...
A tak na serio, to cóż... spędziłem przed monitorem chyba 3 miesiące, grałem prawie wszystkimi frakcjami, przeszedłem kartaginą, galią, grecją, i chyba czymś jeszcze... zasadniczo uwielbiam kartaginę: zarówno cięzka piechota z długimi pikami - zabójcze na wszystko, ale mało ruchliwe, przez co ogranicza możliwości strategiczne - ale! za to jest lekka piechota z krótkimi włóczniami i system masz - rozwalasz ciężkich w linię i lekkich po bokach - manewrujesz lekkimi i konnicą, i zamykasz wroga po drugiej stronie ciężkich... kocham to... wygrywałem z dwukrotnie liczniejszymi przeciwnikami dzięki temu ;)
 

xenex

Member
Dołączył
13.3.2007
Posty
561
Bardzo ładnie zrobiona strategia. Jak dla mnie jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Dość małe wymagania a mogłeś robić takie bitwy jak nie wiem co :D .
Gry nie miałem okazji przejść na wszystkie sposoby ale w miarę długo czasu grałem by ocenić ten produkt. Kolejna świetna gra z tej serii.
Najbardziej podobało mi się oblężenie zamków, a raczej wszystko co z nim związane. Najpierw ostrzeliwujesz im mury z katapult a potem rozwalasz bramę i wchodzisz jak do siebie. Niszcząc wszystko co napotkasz po kolei.
ocena to 10/10 (Nie grałem chyba w lepszą strategie no chyba że Red Alert 2 :D )
 

Phoenixx

Member
Dołączył
12.2.2005
Posty
400
podobnie jak reynewenowi, mi to rowniez okolo 2 miesiece z zycie wyrwalo. Naprawde polecem gre : >
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom