Przypadki, Które Zmieniały Losy Świata.

[yeed]

Natchniony lekturą historii pewnego fotelu przeprowadzonego w trakcie II wojny światowej postanowiłem założyć temat.
(pełną opowieść znajdziecie na stronce GW http://wyborcza.pl/1,75477,8766974,Mincemeat_polkniete_w_calosci.html)

W skrócie Alianci dokonali dezinformacji wywiadu niemieckiego z wykorzystaniem nieboszczyka podrzuconego u wybrzeży Hiszpanii.
(Gdzieś w Szkocji jakiś rybak postanowił ze sobą skończyć i wypił trutkę dla szczurów, a potem jego ciało "rozpłynęło się w powietrzu".
Co ciekawe po wypiciu trutki dla szczurów, rzekomo trup ma podobne objawy jak przy utopieniu.)
Agenci niemieckiego wywiadu natychmiast przejęli informację o tym wydarzeniu i zdobyli informacje, które miał przy sobie nieboszczyk.
Samego truposza, by upewnić Niemców, że to nie jest oszustwo przebrano za majora Armii i zadbano o pełną wiarygodność.
Posiadał przy sobie masę rzeczy, które normalnie mógłby mieć. Kwity z pralni, zdjęcie żony..itp.

Cały ten fortel sprawił, że Alianci zamieszali Niemców, którzy byli przekonani, iż (front włoski) atak aliantów na Sycylię to tylko pozorowane działania dla zamaskowania prawdziwego ataku skierowanego na Grecję i Sardynie. Cała dezinformacja wynikała z faktu, że nieboszczyk miał dokumenty świadczące właśnie o takim obrocie sprawy i prawdopodobnie, gdyby nie ten fortel walki na froncie włoskim mogłyby potoczyć się zupełnie inaczej

Tutaj kieruje pytania do was. czy znacie z historii świata inne przypadki forteli, które wpłynęły na ostateczne zwycięstwo lub przegraną?
Liczę na wszą kreatywność i zdolności wyszukiwania informacji, jeśli nie znacie z głowy takich przypadków

 

[Kacperex]

Jedyny taki numer, który przychodzi mi do głowy to chyba znany nam wszystkim z lekcji historii- Koń Trojański. "Był to drewniany, pusty w środku koń, ofiarowany w darze Atenie. Trojanie przyjęli dar, przenieśli go do miasta, mimo ostrzeżeń wieszczki Kasandry i wróżbity Laokoona" Największy podstęp Greków w historii, gdyż w środku znajdowali się żołnierze Greccy, którzy otworzyli wrota Troi i zdobyli ją. Fortel ten ostatecznie przyczynił się do zdobycia miasta i zakończenia wojny. Podobno na ten pomysł wpadł sam Odyseusz.

 

[Electric Dragon]

No na pewno najbardziej znanym fortelem było koń trojański, opisywany przez Homera w "Iliadzie' i "Odyseji' . Ale te pozostanę przy drugiej wojnie światowej. Gdyż niejednokrotnie historia pokazywała, że udane zmylenie wroga jest drogą do sukcesu. Może nie będzie to zdarzenie, które zmieniło los świata ale na pewno byłoby jednym z ważniejszych gdyby się powiodło.

Przytoczę cytat z książki pewnej:

W książce Szpiedzy Kajzera i Hitlera jest o tym:
"Na dzień 6 listopada 1943r. Canaris zaplanował akcję porwania premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla.Premier miał tego dnia nocować w rezydencji wiejskiej Studley Constable ,o czym doniósł jeden z hitlerowskich agentów. W nocy z 5 na 6 listopada w pobliżu tej miejscowości wylądowała w zdobycznej Dakocie grupa ośmiu oficerów pułku Brandenburg pod dowództwem pułkownika Kurta Steinera. Lądowanie zauważyli jednak stacjonujący tam amerykańscy czołgiści.Wywiązała się strzelanina.Wszyscy hitlerowcy zostali zabici.Okazało się potem,że byli przebrani w mundury polskich komandosów. Wywiad brytyjski odkrył później kulisy tej akcji. Canarisowi zlecił ją osobiście Hitler,pokładający w niej wielkie nadzieje."

Próby zamachów na głowy państw są znane, i podczas wojny na pewno wprowadziłyby sporo zamieszania i dezorientacji wśród wroga. Na podstawie tych zdarzeń Higgins napisał książkę a następnie powstał jeden z lepszych filmów(wg mnie) z tematyki II wojny światowej. Cała akcja przygotowana skrupulatnie, przerzucenie oddziału przez morze byłaby w istocie ogromnym sukcesem wywiadu, gdyby nie zwykły przypadek.