Problem z smokami!!

[Krzychu13]

Siema. Mam problem. Jestem w IV akcie jako łowca smoków i poszedłem do kamiennj fortecy do pierwszego smoka. Dojście mi nie sprawiało problemów ale walka ze smokiem. Temu frajerowi sie energia odnawia (w dwójce mu sie nie odnawiała) nie umiem z nim wygrac gora wezme mu połowe enegri a jak chce do niego podejść to on mnie od razu wali tym ogniem. Dajcie jakies rady jak mam pokonać te smoki.

 

[lee]

Ja tez mialem taki problem ale jak zatrudnilem Biffa zeby mi pomagał i kupiłem zwoje z czarami to bylo oki

 

[Krzychu13]

To jeszcze mo powiedzcie gdzie moge kupić w GD jakieś zwoje z czarami??

 

[Gucio]

No sprzedaje zwoje taki koles w zamku(nie pamientam jak sie nazywa ale chyba Sengath czy cos takiego

) Znajdziesz go zaraz jaki wejdziesz do zamku. Stoi naprzeciw taranu.

 

[Phaet]

A ja go z kuszy ukatrupiłem (podobnie jak całą resztę smoków). Zaszedłem go od boku i strzelałem a ten stał sobie i pluł ogniem tam gdzie mnie nie było.

 

[Smok-ożywieniec]

Tyle razy już to pisałem najlepiej stworzyć sobie demona rozwali smoka w kilka chwil , nawet przed chwilą grałem i stworzyłem demona do pomocy i bez kłopotu pokonał ognistego smoka z Dworu Irdorath nawet mu nie pomagałem . Demon to najlepsze rozwiązanie.