Problem Z Assasynami

[Megrim]

tak jak w temacie

mam problem z assasynami mianowicie: zdobylem artefakt (korone) z mora sul, zabilem ozywienców wraz z tym magiem wody i gdy ide pogadać z jakim kolwiek wladca miasta assasynow (np gonzalesem) zaczyna sie gadka o czyms tam (nie wiem o czym bo z reszta nie słysze) i zaraz rzucaja sie na mnie wszycy nie wiecie z czym to moze byc zwiazane?? mam 67% reputacji u assasynów i czy moze to byc od tego ze wyciałem w pień orków przy swiatyni w mora sul albo reputacja u koczowników chyba 50 z chakiem a jest to dla mnie wazne zeby assasyni mnie nie atakowali bo chce mistrza w walce 2 broniami.

pozdro i z góry thx za odp

 

[Vendetta]

Po prostu wyciąłeś ich za dużo Zabij kilku/-nastu koczowników i spróbuj jeszcze raz, jeśli nie- to po prostu masz problem, musiałeś za dużo ich zabić.

 

[Megrim]

ze niby za duzo orków zabilem?? :wacko: bo koczowników wlasnie wcale :] jak za duzo orkow to nie chce mi sie od nowa swiatyni przechodzic (bo najpierw zabilem orkow a potem ozywiencow w swiatyni i nie cierpie tego głównego maga ozywiencow)

 

[Vendetta]

Chodziło mi o asasynów, musiałeś ich wielu zabić. Jeśli nie, może jest to spowodowane tą świątynią... Mówię Ci, zapisz grę, zabij tyle koczowników ile się da, wróć do miasta, jeśli będą Cię atakować to wczytaj grę.

 

[Megrim]

ok problem rozwiązany wczytałem save przed wyrżnięciem orków (czego później nie zrobiłem) i wszystko jest ok i mogę sie cieszyć mistrzem walki 2 brońmi

 

[Godfather]

Problem ROZWIĄZANY. Jeśli są jakiekolwiek wątpliwości, pytania proszę o założenie nowego tematu.

Wszelkie uzasadnione reklamacje/pretensje/sugestie/rady przyjmuje ekipa forum.