Czy ktoś z Was grał w grę "Neverhood"? Jesli nie, to wytłumaczę pokrótce, o co w niej chodzi. Chodzisz ludzikiem z plasteliny o imieniu Klayman i musisz uratować plastelinowy świat. Wiem, że to głupio brzmi, ale gra jest bardzo ciekawa, a co najważniejsze- trzeba w niej MYŚLEĆ. na samym początku żeby wyjśc z pomieszczenia musisz zniszczyć młotem drzwi, potem rozwiązać łamigłówkę przesuwając odpowiednie kamyki żeby ułożyły literę H itd.itp....
A jeśli ktoś grał i co najważniejsze- wygrał, to mam do niego pewne pytanie. Po złączeniu połówek świata "poleciałem" czerwonym "samochodzikiem", który był za potworem na samym początku, do pomieszczenia, w którym był klucz do ostatnich drzwi na jednym poziomie i na poziomie niżej ostatnia dyskietka, której nie udało mi się zdobyć. Mój "samochodzik" jest na poziomie wyżej, na niższym nie da się "zaparkować" ani nic. Jak zdobyć tę ostatnią dyskietkę? Zdaje mi się, że związane jest to z tymi kólkami na linach na samym początku. Screena zmieszczę później.
A jeśli ktoś grał i co najważniejsze- wygrał, to mam do niego pewne pytanie. Po złączeniu połówek świata "poleciałem" czerwonym "samochodzikiem", który był za potworem na samym początku, do pomieszczenia, w którym był klucz do ostatnich drzwi na jednym poziomie i na poziomie niżej ostatnia dyskietka, której nie udało mi się zdobyć. Mój "samochodzik" jest na poziomie wyżej, na niższym nie da się "zaparkować" ani nic. Jak zdobyć tę ostatnią dyskietkę? Zdaje mi się, że związane jest to z tymi kólkami na linach na samym początku. Screena zmieszczę później.