Jaka Książkę Chcielibyście Zekranizować?

Fahrenheit

Pimpu?
Dołączył
2.9.2009
Posty
1342
Morgi, Boże cię uchowaj przed takimi myślami. Pamiętam jeszcze ekranizacje Wiedźmina, a dla Polaków Sapkowski to tylko "Wiedźmin", więc zrobili by to pewnie w tym samym dennym stylu. Ale historia świetna, choć jak większość fantasy, zostałaby zapewne solidnie spłycona, by trafić do masowego odbiorcy.
 

Morgahard

" I'm what you call a demon..."
Weteran
Dołączył
15.9.2004
Posty
1186
Cóż gdyby faktycznie mieli by coś takiego zrobić zapewne spieprzyli by to po całości... Trzeba być jednak dobrej myśli, to że Wiedźmin wyszedł jak wyszedł nie znaczy ,że każda kolejna polska adaptacja fantasy będzie równie żenująca ^^ Polacy robili też dobre filmy ^^ Pamiętaj o Akademii Pana Kleksa xD xD
 

Fahrenheit

Pimpu?
Dołączył
2.9.2009
Posty
1342
A kiedy ostatnio Polacy (a nawet nie tylko Polacy) zrobili dobrą adaptację dorosłego fantasy? Nie takiego jak HP, czy Pan Kleks (który pod fantasy ledwo podchodzi, bardziej baśń jak dla mnie), lecz dorosłego? Chyba jedyny był Władca Pierścieni, tak to ciągle tylko książki dla dzieci są ekranizowane, a ekranizacje normalnych dzieł jeśli już są, to niszowe, o których prawie nikt nie słyszał.
 

Barneyek

Starsza Wiedźma
Członek Załogi
Moderator
Dołączył
4.11.2011
Posty
1306
No to ja znów chwycę za łopatę i kopnę trochę, bo warto.​
Oj, parę takich książek by się znalazło. Po kolei więc:​
  1. Michel Tournier „Piętaszek czyli otchłanie Pacyfiku”. Rzecz znakomita i z rewelacyjną pierwszą, bardzo „filmową” sceną. Ale konia z rzędem temu, kto poradziłby sobie z resztą tej książki. W wielu momentach jest po prostu niefilmowalna, jako że najlepsze sceny rozgrywają się w absolutnej ciemności i we wnętrzu umysłu Robinsona. Ale może jakoś dałoby się z tego „sposobem” wybrnąć.
  2. Kir Bułyczow „Miasto na górze”. Mroczna fantastyka o wydźwięku społecznym. Dobra na produkcję niskobudżetową.
  3. Arkadij i Borys Strugaccy „Hotel Pod Poległym Alpinistą” – to materiał wręcz na Teatr Telewizji. Duża część książki przypomina klasyczny, wręcz podręcznikowy kryminał z dużą dozą humoru. Do czasu.
  4. Tych samych autorów „Poniedziałek zaczyna się w sobotę” – to już SF ożenione z purnonsensem.
  5. Trochę Lema. „Powrót z gwiazd” – byleby nie zrobiono z tego ckliwego romansidła, „Fiasko” – ekranizacja pod pewnymi względami pewnie przypominałaby „Odyseję Kosmiczną”, no i scenograf mógłby się gdzieniegdzie popisać, choć pewnie raczej grafik komputerowy. „Eden”, „Niezwyciężony”… Z „Opowieści o Pilocie Pirxie” można by zrobić serial – każde opowiadanie to materiał na mniej więcej godzinny odcinek. Tu najbardziej chciałabym zobaczyć mojego ukochanego „Terminusa” – byłby niezły thriller albo i horror.
  6. Conrad, Conrad, Conrad! „Korsarz” – tu też należałoby się pilnować, żeby romansidło nie wyszło, „Ocalenie” – ciężki dramat psychologiczny, ale również trzeba stać w gotowości z siekierą nad wątkami romantycznymi. „Zwycięstwo” – mniej więcej to samo. „Tajny agent” – klimaty trochę ibsenowskie, też mógłby być Teatr Telewizji. "Nostromo"... Dobra, dosyć. Conrada najchętniej nakręciłabym wszystko. Wiem, że wiele jego dzieł zostało sfilmowanych, ale zwykle są to filmy nie do zdobycia, kręcone dawno (lata 30., 50. etc.) lub tylko na motywach (vide „Czas Apokalipsy”, świetny zresztą).
  7. Ota Hofman „Odyseusz i gwiazdy” – problem kontaktu z obcą cywilizacją oraz więzi rodzinnych. To taka bardziej swojska, bo czeska, wersja E.T. lub „Bliskich spotkań III stopnia”. Do zrobienia bez wielkich nakładów finansowych, choć trochę dobrej jakości efektów komputerowych byłoby niezbędne.
  8. Erik Fosnes Hansen "Wieża Sokołów" – niesamowity klimat zaszczucia i niezrozumienia dorastającego chłopca w realiach średniowiecza. Książka przygnębiająca i mroczna, ale piękna. Do zrealizowania raczej przez Skandynawów.
  9. No i wreszcie Terry Pratchett. Cała seria "Świat Dysku" jak leci. Kilka książek z serii już zostało sfilmowanych, ogląda się sympatycznie z małymi zastrzeżeniami tu i ówdzie.
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Z „Opowieści o Pilocie Pirxie” można by zrobić serial

O ile pomysł serialu jest nową koncepcją, to film jako taki już powstał... Dawno temu, zrealizowany przez ZSRR ale jednak.
 

Maria

New Member
Dołączył
16.3.2016
Posty
60
Mnie by ciekawiła ekranizacja Sagi o Ludziach Lodu napisanej przez Margit Sandemo.
 
Do góry Bottom