A JEDNAK NIE MUSIAŁEM ZACZYNAĆ OD NOWA !!!
Dziękuję za odpowiedź, ale właśnie odpłynąłem statkiem z Irdorath po zabiciu smoka-ożywieńca. Okazuje się, że dzięki pokaźnej kolekcji cheat’ów w Gothicu, można wybrnąć nawet z dużego buga, i to bez jakiejś dramatycznej interwencji w fabułę. Wydaje się nawet, iż autorzy obdarzyli nas szczodrze bogactwem cheat’ów bo zdawali sobie sprawę że gra lubi nierzadko zrobić dziwnego psikusa. No cóż, grałem w lepiej dopracowane techniczne gry, ale nie czepiajmy się, bo miodność Gothica rekompensuje problemy…
Jak wybrnąłem z problemu? Otóż, jak pisałem, po wejściu do Górniczej Doliny w rozdziale czwartym zacząłem sobie polować na smoki. Zdobyłem trochę doświadczenia i chciałem się podszkolić w robieniu eliksirów. Podczas przechodzeniu do Nowego Świata (dogrywania danych) nagle wyskakiwało intro początkowe i Nowy Świat wczytywał się jak z rozdziału pierwszego. Wszystkie postacie zachowywały się jakby mnie po raz pierwszy widziały. Nie było też Gorna, Miltena, Diego i innych, którzy jak wiadomo na początku gry byli w Górniczej Dolinie, oraz postaci, które pojawiały się w późniejszych rozdziałach będąc konsekwencją rozwoju fabuły – np. zielarka Sagitta. Co więcej – handlarze nie posiadali żadnych przedmiotów. Wydawało mi się, że to bug nie do wyprostowania, ale…. Jestem przeciwnikiem cheatów i wszelkich kodów, jednak nie chciało mi się znów tracić mnóstwa realnego czasu na grę komputerową, a ponieważ mnie bardzo wciągnęła postanowiłem jednak spróbować sobie pomóc. Tym bardziej, że okazało się iż Gothic to kopalnia kodów, nawet takich, które umożliwiają przeskakiwanie między rozdziałami, a nawet kreują BN-ów! I w ten właśnie sposób sobie pomogłem.
1. Ponieważ miałem dziwną sytuację (Górnicza Dolina była prawidłowa - upolowałem tam już dwa smoki, a w Nowym Świecie Xardas każe mi zdobyć Oko Innosa) będąc w Nowym Świecie zastosowałem cheat „insert sh” - pokazuje się postać „stroryhelpera” z którym się zwyczajnie rozmawia i wybiera rodzaj rozdziału. I oto cudownym sposobem ludzie w Nowym Świecie już wiedzieli że poluję na smoki, a handlarze oferowali sprzęt na jego polowanie. Okazało się, że cheat działa w ten sposób iż kreuje listy dialogowe, zestaw przedmiotów, niezbędnych dla fabuły postaci i innych drobiazgów z konkretnego rozdziału. Nie zmienia całego świata - w związku z tym wszystkie potwory trzeba na nowo wytłuc (no i dobrze!) a niektóre postacie są gdzie indziej; np. Canthar zamiast siedzieć w więzieniu, do którego go wpakowałem – jak gdyby nigdy nic siedzi na drodze do Khorinis przy swoim wozie.
2. Brakowało mi zatem kilku postaci - Gorna, Miltena, Diego, Sagitty – byli gdzieś zawieszeni pomiędzy Światami. Nie wiedziałem, czy są kluczowi dla fabuły, a nie lubię czytać solucji. Postanowiłem, że najpierw ukończę rozdział 4 i zobaczę co zrobi program. OK. – wybiłem wszystkie smoki i wczytuje się rozdział 5 – pojawiła się Sagitta w swojej jaskini, natomiast Gorn, Milten i Diego na dobre utknęli pomiędzy Cyfrowymi Wymiarami. Musiałem ich stamtąd wydobyć. Służą do tego indywidualne cheaty na każdą postać z gry. Np. „insert pc_thief_nw” tworzą Diego a „insert pc_mage_nw” Miltena. Gorna można wykreować na dwa sposoby – z rozdziału 3 i 5. Wydaje się więc, że autorzy gry WIEDZIELI iż gra robi sobie jaja i choć w ten sposób starali się pomóc. Po odzyskaniu postaci okazało się, że toczą ze mną prawidłowe dialogi i z przyjemnością udadzą się ze mną po pewną śmierć na wyspę Irdorath Potem okazało się, że nawet nie musiałem ich kreować, bo mogłem popłynąć z innym zestawem załogi, ale….
Nie ingerując zatem zbytnio w świat gry i fabułę, ukończyłem grę. Pomocny okazał się oczywiście internet, gdzie wynalazłem cheaty. Myślę, że na wiele bolączek Gothica można znaleźć jakieś antidotum w postaci konkretnego kodu. Pozdrawiam.