Heh, mam głupi problem. Tam gdzie jest ta jakby latarnia morska na drodze do Gothy tam powinien siedzieć Gorniak. POWINIEN. Dobrze że gram w G3 drugi raz bo gdyby mnie spotkało coś takiego za pierwszym razem , całkowicie bym skołowaciał. Wchodzę do pokoju dowódcy. Wyzywam go na pojedynek. Żądam od niego uwolnienia wieźnia , nic. Daje mu kupe szmalu to mieknie i pozwala mu uciec. No to wchodzę do tego schowka na skrzynie gdzie zawsze siedział gorn. I co ? Pewnie sie domyslacie. Gorn gdzieś wyparował. Nie było go tam z resztą przez cały czas. Obeszłem w kółko latarnie a potem pospacerowałem po gocie a tego drania nie ma ! Ostatnim razem kiedy grałem to nie miałem taiego problemu <_<