Uwaga - wymaga cierpliwości good luck!
Z wikipedii:
Co zrobić by ujrzeć obraz 3D na Twoim monitorze?
Cała sztuka polega na patrzeniu się na lewy obrazek prawym okiem, a lewym okiem na lewy obrazek. Jeżeli uda nam się złapać ostrość otrzymamy obrazek w 3D!
Krócej, patrzymy się na swój nos, w tle widzimy dane obrazki. Z 2 obrazków zrobią się 3, łapiemy ostrość na środkowym i tyle.
Pełny spoiler:
1. Właściwa odległość - zezowanie nic nie da gdy obraz jest za duży. Należy dostosować odległość głowy tak obraz był w optymalnym polu widzenia, dla każdego jest inne, zwykle około 10% z całego pola widzenia, lecz można je poszerzać ćwiczeniami np z tablicami Schulza. Gdy odległość jest odpowiednia przy odrobinie wprawy nawet nie będziemy potrzebować ośrodka skupienia by widzieć w 3D, ale o ty potem.
2. Obraz powinien być centralnie przed nami i na linii oczu lub nieco poniżej.
3. Należy delikatnie obróć głowę w stronę dominującego oka, by je zlokalizować wyciągnij palec na odległość ok 15 cm od twarzy i skup na nim wzrok, zamykaj raz jedno raz drugie oko - obraz z dominującego oka będzie niemal identyczny z tym widzianym obojgiem oczu (zazwyczaj prawe). Ten krok nie jest konieczny, lecz ułatwia przyswojenie techniki oglądania zdjęć stereoskopowych.
4. By pominąć przybliżanie twarzy i wyciąganie palca jako ośrodka skupienia (zezowania) użyj nosa. Na początku łatwiej jest zadrzeć go do góry by był pomiędzy obrazami.
5. Skup na nim wzrok (zezuj) aż zobaczysz trzy obrazy zamiast dwóch. Jeśli trzeci obraz jest przycięty po bokach jesteś zbyt blisko lub obraz jest zbyt duży, jeśli widać cztery to znak, że jesteś za daleko. Utrzymując zeza wyłów środkowy obraz i wróć do normalnego patrzenia (jeśli zadarłeś nos możesz go opuścić). Jeśli po wyjściu z zeza obraz zacznie wracać do 2D skup na nim całą ostrość. Opanowanie wymaga kilku podejść by załapać o co chodzi, lecz jest dokładnie jak z jazdą na rowerze - uczysz się raz na całe życie. Gdy już będziesz wprawiony nie będziesz musiał używać ośrodków skupienia, wystarczy że przestaniesz skupiać wzrok na czymkolwiek, a trzeci obraz sam się pojawi i będziesz mógł go bez trudu wyłowić.
Przykłady dla początkujących:
i jak już obczaicie o co chodzi:
Więcej obrazków znajdziecie w Google pod hasłem "crossview, stereoscopy"
jesli sie postaracie znajdziecie też bardziej niegrzeczne obrazy, hihi
Jeżeli zaczną boleć Was oczy, wystarczy spojrzeć gdzieś daleko, np. na jakis budynek za oknem. Powinno przestac
Z wikipedii:
Stereoskopia — technika obrazowania, oddająca wrażenie normalnego widzenia przestrzennego, tzn. reprezentującego nie tylko kształt i kolor obiektów ale także ich wzajemne zależności przestrzenne, odległość od obserwatora i głębię sceny.
Wymaga dostarczenia do mózgu dwóch obrazów, widzianych z perspektywy lewego i prawego oka. W tym celu wykonuje się parę zwykłych dwuwymiarowych obrazów (stereoparę), reprezentujących obiekt czy scenę z dwóch punktów widzenia, oddalonych tak jak oczy obserwatora. Obrazy składowe stereopary są bardzo podobne, ale różnią się nieco kątem widzenia obiektów i szczegółami wzajemnego przesłaniania się obiektów w scenie. To właśnie te drobne różnice niosą informację o trzecim wymiarze.
Co zrobić by ujrzeć obraz 3D na Twoim monitorze?
Cała sztuka polega na patrzeniu się na lewy obrazek prawym okiem, a lewym okiem na lewy obrazek. Jeżeli uda nam się złapać ostrość otrzymamy obrazek w 3D!
Krócej, patrzymy się na swój nos, w tle widzimy dane obrazki. Z 2 obrazków zrobią się 3, łapiemy ostrość na środkowym i tyle.
Pełny spoiler:
1. Właściwa odległość - zezowanie nic nie da gdy obraz jest za duży. Należy dostosować odległość głowy tak obraz był w optymalnym polu widzenia, dla każdego jest inne, zwykle około 10% z całego pola widzenia, lecz można je poszerzać ćwiczeniami np z tablicami Schulza. Gdy odległość jest odpowiednia przy odrobinie wprawy nawet nie będziemy potrzebować ośrodka skupienia by widzieć w 3D, ale o ty potem.
2. Obraz powinien być centralnie przed nami i na linii oczu lub nieco poniżej.
3. Należy delikatnie obróć głowę w stronę dominującego oka, by je zlokalizować wyciągnij palec na odległość ok 15 cm od twarzy i skup na nim wzrok, zamykaj raz jedno raz drugie oko - obraz z dominującego oka będzie niemal identyczny z tym widzianym obojgiem oczu (zazwyczaj prawe). Ten krok nie jest konieczny, lecz ułatwia przyswojenie techniki oglądania zdjęć stereoskopowych.
4. By pominąć przybliżanie twarzy i wyciąganie palca jako ośrodka skupienia (zezowania) użyj nosa. Na początku łatwiej jest zadrzeć go do góry by był pomiędzy obrazami.
5. Skup na nim wzrok (zezuj) aż zobaczysz trzy obrazy zamiast dwóch. Jeśli trzeci obraz jest przycięty po bokach jesteś zbyt blisko lub obraz jest zbyt duży, jeśli widać cztery to znak, że jesteś za daleko. Utrzymując zeza wyłów środkowy obraz i wróć do normalnego patrzenia (jeśli zadarłeś nos możesz go opuścić). Jeśli po wyjściu z zeza obraz zacznie wracać do 2D skup na nim całą ostrość. Opanowanie wymaga kilku podejść by załapać o co chodzi, lecz jest dokładnie jak z jazdą na rowerze - uczysz się raz na całe życie. Gdy już będziesz wprawiony nie będziesz musiał używać ośrodków skupienia, wystarczy że przestaniesz skupiać wzrok na czymkolwiek, a trzeci obraz sam się pojawi i będziesz mógł go bez trudu wyłowić.
Przykłady dla początkujących:
i jak już obczaicie o co chodzi:
Więcej obrazków znajdziecie w Google pod hasłem "crossview, stereoscopy"
jesli sie postaracie znajdziecie też bardziej niegrzeczne obrazy, hihi
Jeżeli zaczną boleć Was oczy, wystarczy spojrzeć gdzieś daleko, np. na jakis budynek za oknem. Powinno przestac