Dubbing, Lektor Czy Napisy?

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
Witajcie,
Dziś uderzymy w tematykę filmów. Każdy z Was na pewno, codziennie ogląda filmy: w telewizji, na kompie, w kinie. Pytanie brzmi. W jakiej formie lubicie oglądać filmy? Z napisami? Dubbingiem, lektorem? A może w oryginalnej wersji językowej?
Jeśli chodzi o mnie, to zagraniczne produkcje oglądam w oryginalnym wykonaniu. Jakoś nie mogę się przemóc w oglądaniu "hitów" filmowych, z naszym rodzimym lektorem. Często są to głosy źle dobrane, które psują ogólny efekt. Aktorzy grające role wkładają w nie całych siebie. Oglądając produkcje w oryginale mamy większą interakcje z postacią. Możemy usłyszeć jakie uczucia towarzyszą bohaterowi w danej sytuacji. Ilekroć oglądam fajny film, w którym został niezbyt trafnie dobrany lektor, to strzela mnie jasna cholera.
A wy w jakiej formie preferujecie filmy?

Pozdrawiam
 

HoteK

Obywatel
Dołączył
24.8.2009
Posty
476
Masz w części racje . Oryginał zawsze lepszy ale niektóre filmy z polskim dubbingiem szczególnie kabareciarzy i komediantów są miażdżące. Napisy preferuje tylko w tak zwanej głębszej twórczości czyli nisko budżetowe produkcje. Co do lektora ... ciężko to stwierdzić gdyż w Polsce wyróżniają się chyba 5 głosów które są takie przeciętne
 

Electric Dragon

Majster
Weteran
Dołączył
22.8.2009
Posty
4209
Podzielę może podług sytuacji:

Kino: wiadomo, że tutaj nie mamy za dużego wyboru. Wersja kinowa to oryginalne głosy z napisami. Nie narzekam na ten system, daję radę czytać/rozumieć ze słuchu i nadążać za akcją jednocześnie. Chociaż to nie to samo co w zaciszu domowym. Aha, wszelkie dubbingowanie jakichkolwiek animacji, które mogą już oglądać nie tylko dzieci uważam za złe. Po prostu nie mogę przyjąć do wiadomości, że facet porusza ustami i się to nie zgrywa z polskim dubbingiem.

Dom: wiadomo, tutaj mamy lepszą wygodę we wszystkim praktycznie, nastrój możemy sobie stworzyć sami, wybrać czy chcemy z dubbingiem czy bez oglądać. Osobiście oglądam prawie zawsze z napisami filmy. Seriale rzadko puszczam bez, nie zrozumiem wszystkiego i tak za pierwszym razem więc nie ma sensu za często tak robić. Niektórym lektor jednak wychodzi, z filmu sensacyjnego robi się komedia :D

W telewizji toleruję tylko wiadomości i programy edukacyjne/[przyrodnicze. A tutaj co 15 minut wpompują reklamy, tak znowu boją się prawidłowo przetłumaczyć słowo f*ck.

Napisy ogólnie są w większości u mnie.
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Od kiedy nastała era DVD, a więc możliwość wyboru ścieżki dźwiękowej, oglądam wszystko co leci z napisami. To samo dotyczy DivXów i innych formatów.
Dubbing toleruję tylko w przypadku takich produkcji jak Shrak, Madagaskar itp. Tam to się sprawdza, żeby nie powiedzieć, że czasami wychodzi wręcz genialnie.

W każdym innym przypadku preferuję oryginalną ścieżkę dźwiękową. Angielski znam na tyle, że spokojnie 60-70% tekstu rozumiem (może trochę zawyżyłem, zależy też co się ogląda), resztę załatwiają napisy.
Zauważyłem też, że jakość tłumaczenia w formie napisów, jest dużo wyższej próby niż lektor. Często pewne kwestie w ogóle nie są tłumaczone. W przypadku napisów, gdy jakiś fragment nie jest nimi okraszony, to słyszymy dialog na tyle wyraźnie, że sami wiemy, co zostało powiedziane.

Dodatkowo, gdy oglądamy w 5.1 na kinie domowym, lektor strasznie degraduje dźwięk. Dla mnie nie ma innej alternatywy. Oryginał i tylko oryginał.
 

yeed

Trolololo Guy
Weteran
Moderator
Dołączył
10.1.2007
Posty
8223
Niektóre filmy mają to do siebie, e dubbing niszczy ich klimat, jednak niektóre cały swój smaczek tracą właśnie bez dubbingu. Chociażby takie "Rrrrr"
Stąd też w ciemno trudno ocenić, co jest lepsze.
 

szkeleton

Hmmmm
Członek Załogi
Dołączył
15.11.2008
Posty
8520
Zazwyczaj oglądam filmy z oryginalnymi głosami oraz niekiedy z napisami. Robie tak, ponieważ niekiedy polski lektor nie umie wyrazić to co się dzieje na ekranie np. w oryginale głosy z pełnią emocji, a z lektorem to samo tylko lektor nie umie wyrazić w nim emocji co znacznie psuje efekt filmu moim zdaniem. W dodatku polski, a angielski różni się diametralnie co można odczuć gdy słyszysz głosy, a bohater nie porusza ustami.

Dodatkowo, gdy oglądamy w 5.1 na kinie domowym, lektor strasznie degraduje dźwięk. Dla mnie nie ma innej alternatywy. Oryginał i tylko oryginał.
Masz pełną rację. Czasami lepiej słyszeć oryginał niż podkładany lektor. A napisy da się przeżyć, lub zwyczajnie usunąć programem - wtedy jeszcze lepszy efekt
 

Dżejvier

New Member
Dołączył
13.1.2011
Posty
3
Ja osobiście preferują dubbing, nie trzeba się wczytywać, nie tracisz nic na akcji. Oczywiście oryginalne wersje mają to do siebie, że aktorzy są idealnie dobrani do filmu i przyjemniej się ogląda, ale niestety słaby ze mnie poliglota... :)
 

mareczek_89

New Member
Dołączył
31.3.2011
Posty
23
Ja z kolei oglądam praktycznie tylko 50% na 50% z lektorem lub napisami a dubbing nie wchodzi w grę w moim przypadku zbyt mnie to irytuje. Lektor ma swoje plusy takie jak że możesz się całkowicie skupić na akcji filmu. A z napisami jest oczywiście duży plus za oryginalne głosy aktorów i w moim przypadku najzwyczajniej w świecie uczę się języka ale nie znam go na tyle by oglądać je bez napisów.
 

Binek7

Member
Dołączył
26.9.2010
Posty
533
Bardzo często oglądam filmy z napisami, ale nie ze względu na to, że takie mi się bardziej podobają, lecz dlatego, że większość nowych filmów po prostu w takiej wersji występuje. :)
Jeśli chodzi o resztę sytuacji, to lubię jak jest lektor, wtedy nie muszę się skupiać na tym co czytam, lecz na tym jak grają aktorzy. Dubbing rzadko się zdarza w normalnych filmach, głównie w tych dla młodzieży, a z reguły nie gustuje w takim gatunku filmów.
 

daria

Szejn
Weteran
Dołączył
3.3.2007
Posty
1525
Witam :)


Najczęściej oglądam filmy z lektorem. Nie mówię, że to najlepsza forma oglądania, bo tak nie jest - lektor zagłusza oryginalną ścieżkę dźwiękową, co jest dużą stratą. Głównym powodem, dla którego oglądam filmy w takiej formie jest po prostu wygoda. Nie muszę siedzieć ciągle skupiona, uważając na napisy, mogę sobie swobodnie oglądać.
Napisy są lepsze, słyszymy wszystkie oryginalne dźwięki, przy okazji można język podszkolić, ale z napisami oglądam filmy tylko jeśli jest to koniecznie.

Dubbing już w ogóle odpada, można go chyba tolerować tylko w bajkach. Przecież cała ścieżka dźwiękowa i głosy są kompletnie zmienione.



Pozdrawiam, Daria.
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
Zdecydowanie napisy. Trzeba czytać i nie zagłusza muzyki ani niczego. Tylko że trzeba czasami umieć szybko czytać.
Czasami się zdarzy że obejrzę film z dubbingiem ale to należy do rzadkości.
 

dudekkss

Carcass
Weteran
Redakcja
Dołączył
2.2.2005
Posty
3346
Nie uznaję innych filmów jak z napisami. Lubię słyszeć oryginalny głos aktora. Np. nie wyobrażam sobie "This is England" z lektorem ... Nie mam problemów z czytaniem napisów, nie przeszkadza mi to w skupieniu się na filmie.
Dubbing tylko w przypadku gdy zdarzy mi się obejrzeć jakąś bajkę z dziewczyną.
 
Do góry Bottom