Czy smok ożywieniec to śniący ?!?!

Status
Zamknięty.

KING

Weteran
Weteran
Dołączył
1.4.2004
Posty
787
Siemka kto z was przeszedł gre magiem to wie że w 5 rozdziałe bezimieny i lester ustalają że poszukiwacze to bractwo sekty i możliwe że sniący się obudził w taki razie skoro poszukiwacze podlegają smokowi ożywieńcowi to może że s.o to śniący !!!! Gdy zabijemy smoka to lester i cor angara przestają boleć łby . W takim razie sniący przestał kuśić lestera i cor angara bo został zaciachany przez bezimienego w taki razie może s.o to śniący !!!!!!! może to rewanż sniącego w g2 na bezimienym wkońcu smok gada że się znają

I co myślicie czy to możliwe że sniący powrucił w formie smoka
ożywieńca bo sniący nie został zabity w g1 tylko wygnany

Niech Innos ma was w swojej opiece
 

Baton

Weteran
Weteran
Dołączył
11.12.2003
Posty
742
Może! Ale smok mówił zę jest wysłanniekiem Belira a śniący jest samowystarczalny!

PS: Smok jest wybrańcem Beliara a ty Innosa!

PS2: Ciekawe kto jest wysłanniekiem Adanosa może Vatras!
 

KING

Weteran
Weteran
Dołączył
1.4.2004
Posty
787
Może vatas ale smok gada że znają się z bezimienym a jeśli bezimieny ma coś wspulnego z beliarem a sam o tym niewie !!!!!!!!!!!!

Niech Innso ma was w swojej opiece
 

Arcane

Czarująca Anomalia
Weteran
Redakcja
Dołączył
11.11.2003
Posty
1613
Ee... Nie zgadzam się z twoją opinią KING :p S.O. to jak już Baton wspomniał wysłannik Beliara, zaś samego Śniącego widzieliśmy w G1. Możliwe że Sekta Śniącego miała coś wspólnego (bo wg. tego co mówi KING jest!) z S.O. to na pewno nie jest to powiązanie typu Smok = Śniący. Xardas na samym początku mówi, że Śniący został strącony do otchłani, zaś tuż przed tym przywołał istoty ciemności. Możliwe, że oddał swoją moc Smoczkowi. Wg. tej teorii można również wywnioskować, że Xardas chciał wyłącznie moc Śpiocha, którą zdobył dzięki nam (i nawet nie podziękował...). Poza tym, po co niby miałby się pojawiać w domku naszego demonka? A jako, że nie był pewien, że uda nam się go przegnać, mógłby ostatecznie wykorzystać okazję. I jeszcze coś- po co zadałby sobie tyle trudu przywołując nas spowrotem? Jako, że jest potężnym magiem mógłby spokojnie żyć sobie nie przejmując się demonami. Poza tym skąd od początku wiedział gdzie iść po nasz "przeznaczenie" ? A czemu tak sądzę? A bo przecież miał pewną księgę, która nas tam nakierowała... I czemu w dodatku nie dał nam zabić S.O.? BY przejąć moc... A wniosek z tego taki, że Xardas to największy badazz który chce mieć dużą moc (megaloman?) i być niepokonanym. A Bezimienny (ten od Innosa) będzie tym który jednak mu się stawi, ale to dopiero w G3...

Żem się rozpisał :p May the Force be with you! :D
 

Tibrion

Weteran
Weteran
Dołączył
3.4.2004
Posty
732
mam tylko zapytanie czy Xardas mowi albo jest to bardzo mocno widoczne ze nasz nekromanta bedzie zly w g3 :?: bo jesli nie to moze on potrzebuje tej mocy do pokonania jakiegos naprawde wielkiego badazza np samego Beliara - albo tak jak mowisz Arcane - bedzie chcial dac w kosc naszemu Bezimiennemu

aha - pozdro dal wszystkich z Poznania :D
 

Arcane

Czarująca Anomalia
Weteran
Redakcja
Dołączył
11.11.2003
Posty
1613
Powiedzmy sobie szczerze- nekromanta zawse był pozytywna postacią w grach... A tak serio to nekro są przecież z natury źli, głownie dlatego, że zajmują się czarną magią (joining the Dark Side) wskrzeszaniem umarlaków, przywoływaniem demonów itp sztuczki... Co jest pozytywnego w np zaklęciu Armia Ciemności? czy Przywołanie Demona? I jeszcze coś- dlaczego Xardas swoją starą, całkiem nową wieże obstawił demonami nie dając nam do niej dostępu? Być nie chciał byśmy się czegoś dowiedzieli... ?
 

Tibrion

Weteran
Weteran
Dołączył
3.4.2004
Posty
732
racja jest to calkiem konkretny argument ale moze Xardas obstawil wieze dlatego zeby inni nie wiedzieli czy on nadal zyje czy nie
albo aby mu nikt nie zawracal tylka - ewentualnie ci godni czyli tacy ktorzy pokonaja potwory np Bezimienny
 

KING

Weteran
Weteran
Dołączył
1.4.2004
Posty
787
Tak ja tylko podałem sugestie i czekałem na opinie i są całkiem ciekawe ale możliwe że s.o to śniący nigdy nic niewiadomo

Niech Innos ma was w swojej opiece
 

Pogromca zła

Member
Dołączył
13.3.2004
Posty
112
Mi się wydaje ze smok ma jakieś powiązanie ze sniącym Lester mowi na pokładzie statku ze odkąd przypłynął na wyspe to boli go jeszcze bardziej głowa a jak zabijesz smoka to ból ustaje. Z fabuły wiemy o co chodzi ze sniącym i tymi bulami
PS. Na wyspe Angar tęż miał okropne bóle głowy
 

KING

Weteran
Weteran
Dołączył
1.4.2004
Posty
787
O tu Pogromca ma dużo racji ma to coś wspulnego z śniącym więc moze...
 

Tibrion

Weteran
Weteran
Dołączył
3.4.2004
Posty
732
a moze smoki i nne gady sa na uslugach Sniacego - w koncu on je przyzwal - Sniacy dje im czesc swojeje mocy - bo sam nie moze przybyc do naszego wymiaru - im wieksza i mocniejsza bestia tym wiecej mocy dostaje od Spiocha
 

ozi

Athlete
Weteran
Dołączył
29.8.2004
Posty
1047
mam podzielone zdanie. z jednej strony po tym co przeczytalem co napisal king to jest mozliwe ze sniacy to w g2 jest s.o, a z drugiej strony to sniacy w g1 byl podobny bardziej do jakiegos pelzacza albo pajaka czy cos
smile.gif
 

Lord Chudy

Member
Dołączył
3.9.2004
Posty
355
na koncu bezimienny zapytal smoka kim jest on mu odpowiedzial ze nie ma imienia tak jak ty.i walsnie wtedy odpowiedziales:nie,to niemozliwe.wlasnie nie szczailem tego wątku.jak ktos cos wie niech napisze 8) 8)
 

Biały

Barotelli
Dołączył
2.9.2004
Posty
290
Beliar ma wielu podwładnych więc smok i śniący są jego wysłannikami>
 

jastrząb

Member
Dołączył
2.9.2004
Posty
227
s.o napewno nie jest spiochem, ale smok mówił że dostał moc od beliara.
a z fabuły wynika że s.o i nasz bezimenny znają sie
a jaki z tego morał że kompletnie nie wiem kim jest s.o
biggrin.gif
 

bobek_666

sex beast
Weteran
Dołączył
30.8.2004
Posty
1130
smok ożywieniec może jest bratem śniącego :?: może nawet bliźniakiem
tongue.gif
...

ok, koniec żartów...szczerze wątpie żeby s.o. był reainkarnacją śniącego...to taczej kumple po fachu
tongue.gif
u beliara...
 

geniusz

Member
Dołączył
5.9.2004
Posty
169
dla

dla mnie gdy śniący zaczął przyzywającą opere to ożywił jednego ze starych smoków i tchnął w jego swoją moc
 

Rumbler

Member
Dołączył
22.8.2004
Posty
561
Moim zdaniem to jest ewidentnie niemożliwe
wink.gif
Śniący był demonem, a smok nie
tongue.gif
moża doszukiwać się powiązań, ale jednak niepotrzebnie wyszukujecie takie szczegóły, autorzy na pewno tego nie zrobiliby specjalnie
biggrin.gif
 

geniusz

Member
Dołączył
5.9.2004
Posty
169
może śniący jako demon użył magii takiej jak Xardas w 2 żeby nas spod gruzów wykopać smoka ze cmentarza wykopał tyle że jako był silniejszy od Xardasa to przyzwał w pełni silnego smoka-ćwoka który chowa sie po dworach a reszte zostawia bractwu śniącego albo może poszukiwacze walneli rytułał jak w g1 tyle że nie przyzwali śniącego a smoka trupa
 

ToMeK

Member
Dołączył
10.9.2004
Posty
141
w g2 na początku xsardas mówi ze sniacy ostatnim krzykiem przywolal potężną armie smoków i służących im istot a moze sniący który został 'wciagniety' przez portal chdy był przyzwany pozostawił wiekszość swojej mocy w zmarłym smoku który po tym zdarzeniu został ożywiecem który jest wpol smokiem wpol śniącym dlatego smok mówi ze juz sie spotkaliście???
smile.gif
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom