Mam problem...
Znowu zainstalowałem Gothic (wcześniej miałem naprawianego kompa) i włączyłem grę,odpaliłem nowa gra,wszystko było ok,dopóki nie skończyło się wprowadzenie.
Pojawiłem się w tym "jeziorku" i zobaczyłem diego ale..co to?
Bezimienny stracił ciało i została po nim lewitująca głowa,w prawym górnym rogu ekranu pojawił się dziwny kwadrat.
Przed naprawą było wszystko ok (tylko ze mialem win 2k a teraz mam XP'ka(rulez) ) i nie mogę se pograć w Gothic..
Moja Karta Graficzna to : Geforce 4 a Procek Pentium III,733 Mhz,256 MB ram
Pliz pomóżcie , jeszcze kilka dni i sie zabije
Znowu zainstalowałem Gothic (wcześniej miałem naprawianego kompa) i włączyłem grę,odpaliłem nowa gra,wszystko było ok,dopóki nie skończyło się wprowadzenie.
Pojawiłem się w tym "jeziorku" i zobaczyłem diego ale..co to?
Bezimienny stracił ciało i została po nim lewitująca głowa,w prawym górnym rogu ekranu pojawił się dziwny kwadrat.
Przed naprawą było wszystko ok (tylko ze mialem win 2k a teraz mam XP'ka(rulez) ) i nie mogę se pograć w Gothic..
Moja Karta Graficzna to : Geforce 4 a Procek Pentium III,733 Mhz,256 MB ram
Pliz pomóżcie , jeszcze kilka dni i sie zabije
