Walka ze zwierzetami to o wiele trudniejsza sprawa niz pojedynek z czlowiekiem lub orkiem. Glownie dlatego ze potrafia doslownie spamowac swoimi atakami( tak ze nie mozna sie nawet ruszyc). Polecam bronie dystansowe, a jezeli juz dochodzi do bliskiego starcia to: nigdy nie daj sie okrazyc. Zwierzeta atakuja ze wszystkich stron w przeciwienstwie do ludzi i orkow. Ci czekaja az zabijesz ich kamrata zeby potem samemu polec
Atakuj LPM tylko jednego zwierzaka, a jak ten bedzie sie ciagle odsuwal tak ze nie bedziesz go mogl dosiegnac, przerzuc sie na szybkie ataki (PPM). Nastepnie atakujesz innego( w miare mozliwosci dbaj o to zeby cie nie okrazaly- przy odrobinie szczescia ustawia sie tak ze bedziesz zadawal obrazenia kilku przeciwnikom na raz) i tak az wszystkie bestie padna.Co do pchniec ( trzymanie PPM a potem klikniecie LPM) to sa bardzo malo uzyteczne w walce ze zwierzakami. Te prawie zawsze zdaza sie odsunac. Sprawdzaja sie jedynie w walce z ludzi i orkami( nabijamy wroga na ostrze a nastepnie silnym atakiem [ przytrzymanie LPM] zwalamy go z nog[ jak bedzie probowal wstac to znowu atakujemy mocnym a., trzeba tylko wyczuc moment :>]).
Najdtruniejszymi zwierzakami do pokonania w zwarciu sa: pelzacze, lodowe wilki, cieniostwory i ogry. Z tymi lepiej nie zadzierac i wsadzic im belt/strzale w oko
{Zapomnialem wspomniec o trollach
W 1 i 2 czesci Gothica zawsze dalo sie je okrazyc i pokroic im tylek na plasterki, ale w 3 jest niewykonalne)}
"Dwuręczne:
Prawym podobnie jak w broni jednoręcznej zadajemy szybki i słaby atak wybijający przeciwnika z ataku. Z tą że róznicą że dwuręczną bronią sprawdza sie o wiele lepiej gdyż ATAKUJEMY KILKU NA RAZ." <-- bronie2reczne sa poprostu wieksze, ale to nie znaczy ze majac na targecie i trzymajac w dloni bron 1reczna nie udezymy wroga ktory jest bardzo blisko naszego targetu.