Kacperex
KacŚpioszek
- Dołączył
- 26.10.2004
- Posty
- 6508
Witam,
Wieki nie zakładałem nowego tematu tak więc liczę, że stworzy się tu rzeczowa dyskusja.
Jak wiemy, bądź nie. Gdzieś w wielkopolsce, coś się spaliło. Prezydent zaserwował nam żałobę narodową. Co o tym myślicie?
Ja jestem przeciwny tego typu akcją. Niestety możecie mnie wziąć za egoistycznego sukinsyna ale niestety życie jest okrutne.
Codziennie na Polskich drogach, w szpitalach, domach, i co? I GÓWNO! Według mnie powinniśmy mieć całoroczną żałobę, lub wcale. Zawiedli ludzie, bądź inna materia. Rozumiem żal, smutek , i ogromną stratę rodziny. Ale czy jest to powód do żałoby?
Myślę, że gdyby nie dzisiejsze media , ciągłe trąbienie o tym, i podsycanie atmosfery, żadnej żałoby by nie było.
Dla mnie to wszystko takie sztuczne i wymuszone... :/
Wieki nie zakładałem nowego tematu tak więc liczę, że stworzy się tu rzeczowa dyskusja.
Jak wiemy, bądź nie. Gdzieś w wielkopolsce, coś się spaliło. Prezydent zaserwował nam żałobę narodową. Co o tym myślicie?
Ja jestem przeciwny tego typu akcją. Niestety możecie mnie wziąć za egoistycznego sukinsyna ale niestety życie jest okrutne.
Codziennie na Polskich drogach, w szpitalach, domach, i co? I GÓWNO! Według mnie powinniśmy mieć całoroczną żałobę, lub wcale. Zawiedli ludzie, bądź inna materia. Rozumiem żal, smutek , i ogromną stratę rodziny. Ale czy jest to powód do żałoby?
Myślę, że gdyby nie dzisiejsze media , ciągłe trąbienie o tym, i podsycanie atmosfery, żadnej żałoby by nie było.
Dla mnie to wszystko takie sztuczne i wymuszone... :/