Wyniki wyszukiwania

  1. A

    Jak Bezimienny Trafił Do Koloni...

    Pewnego pię...cholernie deszczowego dnia, jeden z obywateli wyszedł z zamku bo chciało mu się sr*ć. Wtem usłyszał głos, raczej błaganie. Szybko pobiegł w tamtą stronę, zobaczył ślady krwi. Szedł wciąż za szlakiem krwi, aż zobaczył ciało kobiety. Podbiegł, i chciał użyć zaklęcia uzdrowienia, ale...
Do góry Bottom