Wyniki wyszukiwania

  1. A

    Ona

    Znajdowali się w ciemnym pomieszczeniu, w którym jedynym meblem był stół, z niezliczoną ilością szklanych butelek, probówek i innego alchemicznego cholerstwa. Xiros w amoku spojrzał na człowieka stojącego przed nim. Mężczyzna ubrany był w wytworną szatę, wszystko wskazywało na to, że jest...
  2. A

    Tajemniczy Artefakt Czii

    Wiecie co? Normalnie jak czytam niektóre oceny, to mi taki nieśmiały uśmieszek zażenowanego zdziwienia na twarz się wkrada. Po pierwsze, opowiadanie ma dość dużo błędów (za wypracowanie byś bdb raczej nie dostał), że wymienię tylko "cięciwo" i "z tond". Poza tym niektóre zdania są pokręcone, a...
  3. A

    Wieczni przyjaciele z Neutar

    W Gothica grałem, ale tam pourywane i poodgryzane kończyny zostały ograniczone na potrzeby grywalności. Wierz mi w rzeczywistości wygląda to "nieco" inaczej. Magią chyba nia bardzo idzie "doprawić" zjadzone ręce i nogi, a co dopiero głowę. Co do poprawy błędów... dlaczego tego nie zrobiłeś przed...
  4. A

    Tajemniczy Artefakt Czii

    Nie przesadzajmy, nie oceniajcie opowiadania 8/10 jeśli ma ono kupę błędów. Na taką ocenę zasługuje opowaidanie powyżej przeciętnej, a takowe w ogóle nie powinno posiadać błędów (jeśli już to minimalne).
  5. A

    Wieczni przyjaciele z Neutar

    Ludzie, skoro w walce ktoś odnosi ranę, a później jest zdrów i szczęśliwy to ja z przeproszeniem dziękuję. I wy chcecie z tego książkę robić?! Przede wszystkim więcej opisów i zmyślniejsze dialogi. Opowiadanie ma mnóstwo błędów merytorycnych i rzeczowych, że o ortografii nie wspomnę. Ogólna...
  6. A

    Xiros

    Zgadzam się ze wszystkim, bo ta Część I była trochę jak przedłużony wstęp. W dalszym ciągu jest już trochę akcji. Co do Wiedźmina to macie rację, a Tolkiena nie czytałem
  7. A

    Xiros

    CZĘŚĆ I Kończące swą wędrówkę, zachodzące słońce było ledwie widzialne spomiędzy ciężkich, burzowych chmur. Xiros nadal jechał cwałem, chcąc zdążyć przed burzą. Było bardzo duszno, toteż nie zdziwił się, gdy koń po jakimś czasie zaczął biec wolniej. - Wytrzymaj jeszcze Earnqhius.- szepnął...
  8. A

    Xiros

    WSTĘP Sierp księżyca znajdował się w najwyższym punkcie swej parabolicznej wędrówki po usianym gwiazdami, nocnym niebie. Xiros zagasił ognisko i przywiązał konia do starej brzozy. Nie lubił nocować sam, a już szczególnie w lesie. Lecz cóż zrobić?-pomyślał. Nie miał rodziny. Nie...
Do góry Bottom