Najlepszy Głos W Muzyce.

umbras

New Member
Dołączył
24.11.2008
Posty
28
Tomasz"Titus" Pukacki & Aleksander "Olass" Mendyk - Acid Drinkers prawdziwi geniusze wokalu(POlska)
Slipknot-Corey Taylor wokal

i WIELU INNYCH LECZ JEST ICH ZBYT WIELU BYM PISAŁ TERAZ:)

P.S Ktos kto lubi trash metal itp. polecam Gortal,Black River,.
Polecam pisoneki AC-blues beatdown,we died before we start to live :)
 

Arven

Mr. Very Bad Guy
Weteran
Dołączył
18.5.2007
Posty
3647
Dla mnie, jedyny i niepowtarzalny głos ma (a właściwie to miał) Freddie Mercury, którego 24.11.2008 obchodziliśmy bodajże 17 rocznicę śmierci. Jednym słowem mistrz. Jak dla mnie to tacy jak on powinni teraz śpiewać, a nie jakiś eminem, gangsta-raperzy czy też tworzenie muzyki techno, która dla mnie jest dnem (kwestia gustu). Freddie jest autorem wielu piosenek, np arcydzieła muzycznego jakim jest "Bohemian Rhapsody", piosenki legendy, którą każdy na pewno słyszał, a mianowicie "We will rock you", czy też "We are the champions". Bardzo przyjemnie słucha mi się też "Death on Two legs" czy "The prophet's song" (tę ostatnią stworzył Brian May, ale jakby nie było on też grał w "Queen").
Oczywiście poza Mercurym cenię sobie jeszcze kilku innych, takich jak np. Kurt Cobain (słuchałem Nirvany jak byłem jeszcze małym dzieckiem), Roman Kostrzewski (wokalista Kat'a), Tom Arraya (wokalista Slayera), Benedix Petersen (King Diamond), Ozzy Osbourne (Black Sabbath, później po prostu Ozzy Osbourne) czy też wokalistę Destructiona, Marcel'a Schirmer'a, ale jak mam wybierać najlepszego to wybieram Freddie'go Mercury'ego.
 

dekster17

New Member
Dołączył
31.12.2008
Posty
14
Rysiek Riedel - bardzo charakterystyczny głos, słychać w nim ból i przejęcie. Dodatkowego charakteru dodają teksty, które bardzo poruszają wyobraźnię. Mimo, iż sam zażywał heroinę, to przestrzegał innych, aby nie zaczynali z tym.

Layne Staley - niesamowity wokalista. Głos również dziwny, zadziorny. Nadaje niesamowitego klimatu piosenkom AiC.

Corey Taylor - Slipknot i Stone Sour. Moim zdaniem zasługuje, aby być w moim top3, gdyż ten człowiek wywiera niesamowite wrażenie. Potrafi drzeć się na całego w ostrych kawałkach, ale sprawić, że słuchacz odleci podczas ballad.

To by było na tyle...
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
1. James Hetfield - kiedyś ostry, mocny głos (w niektórych piosenkach brzmiał jednak dziwnie) teraz dużo głębszy i nadal niesamowity.
2.Klaus Meine - trochę dziwny głosik niemca, ale i tak bardzo mi się podoba
3. Eric Clapton-po prostu epic ;p

Więcej nie będę wymieniał, bo trochę by to mi zajęło ;)
 

Kraver Lynch

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
24.2.2008
Posty
334
Ja ograniczę się do muzyki heavy metalowej i jej odłamów.

Każdy z wokali, które przedstawię są inne, lecz charakterystyczne i na swój sposób piękne.

Zaczne od Manowar i wokalisty Eric'a Adams'a. Teraz, będąc starszym człowiekiem nie słychac już potęgi jego wokalu. Ale cofne się kilka lat wstecz. Głos czysty, potężny, pełen patosu, odzwierciedlający emocje. Nie wiele to potrafi, a to się ceni.

Idziemy dalej i natrafiamy na Therion i człowieka zwanym Snowy Shaw. Polecam ostatni z koncertów "Live Gothic". Coś niesamowitego. Facet ptrafi uczynic wszystko, łącząc to do tego z showem na scenie... Wychodzi coś niesamowitego. Wcześniej nie widziałem tak wielkich umiejętności wokalnych.

Na koniec zostawiłem Motorhead i Lemmy'ego, którego głos chwyta za serca. Męski, sku*wielski głos, jedyny w swym rodzaju. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim i chyba ostatni. Cóż, nie muszę więcej tłumaczyc. Większosc z Was zapewne słyszała "Ace of Spades".
 

Didson

Member
Dołączył
5.2.2008
Posty
135
A nikt cholera jasna nie doda geniuszu japońskich wokalistek ;) choćby Riyu Kosaka świetny wokal, zmiana barw, jeśli dodamy do tego rockowe brzmienie to wychodzi bardzo fajna sprawa.
Pozdrawiam.
 

Phantom Lord

Active Member
Dołączył
9.8.2007
Posty
1351
No wiesz, jednak to nie jest odkrywanie talentów, ale wymienianie najlepszych głosów w muzyce... Freddie Mercury, Robert Plant, David Coverdale, Dio, Axl Rose, czy nawet Gillan. To są jednak mistrzowie.

Hetfield sucks... Tak po dłuższym namyśle. LaBrie też na koncertach wymięka czasami.
Czemu wokaliści moich ulubionych zespołów (jednego byłego) to cieniasy? :(
 

Nauczyciel

Martwy Pluszak
Weteran
Dołączył
12.11.2006
Posty
2497
nomba 1
348.jpg

Michael "Vorph" Locher, wokalista i jedna z dwóch gitar elektrycznych szwajcarskiego zespołu wpierw black metalowego, następnie industrial/cyber metalowego, a teraz ponownie kierującego się w kierunku blacku - Samael.
Zawsze czułem w prostym, chrypiącym głosie Lochera, że kolo umie hipnotyzować - przynajmniej mnie - słowami. Mam wrażenie, jakby patrzył na mnie z góry niczym guru, wyjaśniając sekrety świata. Lulz.
Samael - Heliopolis
Era One - Universal Soul z projektu Era One, tworzonego przez Vorpha i jego brata, Xy, perkusisty Samaela.
 

halek

Member
Dołączył
1.9.2005
Posty
487
Może tak... Jeśli chodzi o kobiety:

1. Katie Melua
Cudo, była już wymieniona więc nie będę się na jej temat rozpisywał.

2. Simone Simons
(jakby ktoś nie znał):
Simone Simons
Raz jeszcze.

Nie mój gatunek, nie moja muzyka, ale głos potężny.

3. Nosowska
Taki polski akcent, ale nie można o niej zapomnieć, bardzo dobrze się jej słucha, zarówno w nagraniach Hey jak i na jej solowej płycie.

Męskich dobrych głosów jest za dużo, ale chyba najbardziej podobają mi się wokale Spiętego z Lao Che, Chrigela Glanzmanna (Eluveitie), Ryana McCombsa (dawniej Soil, obecnie Drowning Pool) itp itd...
 

Blair

Członek #RN
VIP
Dołączył
12.11.2005
Posty
888
Ja bym do tego rankingu całego dodał Jay Kay'a z Jamiroquai, głos delikatny, aż ciarki przechodzą. Dołączam filmik bo pewnie 99,9% userów gup'a pewnie go nie zna ;)

 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
W moim rankingu najlepsze wokale męskie to:

-Peter Gabriel- nie jest może najwybitniejszym wokalistą (jeżeli chodzi o technikę śpiewania) ale barwa głosu zawsze mnie rozwalała. Tzw. czarny głos u białego wykonawcy... Polecam płytkę So z 1986 roku. Kawałek świetnego popu na najwyższym poziomie.

cover_584173172009.jpg


-Craig David- facet ma świetny głos, a do tego bajeczną technikę wydobywania głosu. Potrafi śpiewać półtonami i robić naprawdę karkołomne wokalizy, a przy tym ma się wrażenie, że przychodzi mu to bez żadnego wysiłku... Polecam przede wszystkim jego pierwszą płytę- okładka poniżej.

craig_david-born_to_do_it-sml.jpg


-Robert Manos- moje najświeższe odkrycie. Generalnie ten sam rodzaj ekspresji wokalnej co u Craiga Davida. Płytka do posłuchania to Angel Road z 2008 rok

Robert_Manos-Angel_Road.jpg


-Sting- chyba nikomu nie trzeba przedstawiać... rozwijający się wokal przez lata kariery scenicznej. Zupełnie inny w The Police i ewoluujący w trakcje kariery solowej. Świetnie sprawdza się w kawałkach o charakterze jazzującym... Polecam w zasadzie całą dyskografię, ze szczególnym uwzględnieniem ...Nothing Like The Sun z 1987roku.

sting_portrait_400.jpg


Z wokalistek:

-Kate Bush- świetny sugestywny głos i duże możliwości wokalne. Jej płyt to małe spektakle muzyczne. Szczególnie polecam Hounds of Love z 1985 i płytkę, której okładka poniżej.

album-the-sensual-world.jpg


-Whitney Houston- choć babeczka skończyła się na własne życzenie, były czasy, że czarowała możliwościami wokalnymi polecam soundtrack do filmu z Kevinem Costenrem Bodyguard z 1992 roku.

whitney-houston.jpg







-Sade Adu- i na koniec latynoski temperament, świetny wokal w wysmakowanych aranżacjach. Polecam całą twórczość.


sade_adu1.jpg


Tak na gorąco to byłoby na tyle. Jest dużo więcej wykonawców, których cenię za walory wokalne, ale trudno tu rozpisywać się o wszystkich...
 

Plazer

Member
Dołączył
31.7.2009
Posty
55
freddy_mercury1.jpg



Freedy Mercury. Facet, który śpiewał w zespole "Queen" zdecydowanie głos nie do podrobienia. Niech jego dusza spoczywa w pokoju [*]


To moja jedyna propozycja - ten koleś jest wyjątkowy - pod względem głosu.
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
To fakt, głos miał i charyzmę sceniczną. Ale dał w zad i się skończył. Jakby to niepoprawnie politycznie brzmiało... Fakty mówią za siebie... w zamian:







Tu jest i głos i tekst... Ten się przynajmniej zapił lub zaćpał, że tak rzeknę: po Bożemu...
 

Elessar

Inkwizytor
Weteran
Dołączył
30.12.2007
Posty
2679
Na pierwszy miejscu bezwarunkowo:

Serj Tankian

Wspaniały głos, zarówno podczas śpiewu pełnego patosu, energicznego darcia oraz growlu. Nie podoba mi się sposób w jaki przeciągał swój głos na Imperfect Harmonies, ale po prostu eksperymentuje i to mu się chwali, zresztą zrobił pod własnym szyldem... w Systemie bym mu tego nie wybaczył ;d. Niektórzy mówią że teraz na koncertach razem z SoaD (od maja 2011) słychać że jego głos się zmienił... pieprzenie, jest tak samo dawny jak kiedyś. I będzie nadal.

Następne miejsce - Sully Erna, lider Godsmacka. Szczególnie jego ogromne możliwości dają się słyszeć na solowym albumie "Avalon".

Jest jeszcze kilku wokalistów, których głos i technika śpiewu naprawdę mi się podoba :). Już bez miejsc.
Dave Grohl - były perkusista Nirvany, obecnie lider Foo Fighters.
Joakim Broden, wokalista Sabatonu.
Jim Morrison.
Dave King, wokalista Flogging Molly.
Jonne Jarvela z Korpiklaani.
I wreszcie Krzysztof "Grabaż" Grabowski - Strachy na Lachy.

Ave
 

Moesby

New Member
Dołączył
21.7.2011
Posty
7
To ja sie zgodzę z panem u góry. Serj Tankian rządzi ; ) . Oglądam właśnie Rock am Ring 2011 i jakoś tez nie widzę różnicy w głosie Serja.

Polecam cały koncert Rock am Ring 2011 w wykonaniu SOADa


Inni (moi) wokaliści:
James Hetfield
Gary Moore
 

Vendetta

Deathproof
VIP
Dołączył
27.2.2009
Posty
1393
Serj Tankian ma słaby głos. Na szczęście jakoś ukrywa to muzyką, z którą w sumie nieźle brzmi.
Btw Elessar, nigdy nie słyszałem, żeby Serj growlował...

A głos najlepszy? Nie wiem, najlepszy, jaki dotąd słyszałem to Marco Hietala:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=0AZUsZqoK7M[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5juc6fmgylw&ob=av2n[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Gkg88Mw5xJw[/youtube]

No i oczywiście..
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=28JqQENMbeU[/youtube]
 

mickos42

Member
Dołączył
4.2.2010
Posty
294
Nie będę sie tu o nim rozpisywał bo bym was zanudził, powiem krótko: Robert Plant , mistrz wszystkich mistrzów ^ ^
Tutaj widać tylko garstkę jego talentu, ale Stairway to Heaven to jedna z piosenek w której najlepiej śpiewał(obecnie już jej nie wykonuje)

PS: Morrison nie miał wielce wspaniałego głosu, ale miał wielki talent to pisania piosenek, coś w stylu Dylana.
Tak dodam: Knocking on Heavens Door jest Boba Dylana, a nie chędogich gunsów, którymi rzygam
 
Do góry Bottom