"zagraniczna Płyta, Polska Cena"

Arminas

Wybraniec Adonix'a
Dołączył
2.6.2007
Posty
994
Zamówiłem płytę przez empik.com. Jedna 60 zł, druga okraszona znaczkiem "PL" 35. 25 zł mniej za taką samą płytę? Biorę.

Czekam tydzień, chociaż mogłem kupić bezproblemowo sam, ale nie chciałem mieć problemów jakby płyta "nagle" przybyła, więc czekam. Po tygodniu przychodzi mail że płyty nie ma w magazynie i że mam czekać nie wiadomo ile. Na szczęście po 2 dniach dostałem info że płyta już została wysłana do salonu. Tylko teraz trzeba odebrać

Poruszyłem swoje 4 piękne litery po kilku dniach. Pani pokazuje kartonik, na oczach go rozpakowuje i pokazuje coś co miało wyglądać tak

godsmack-the-oracle.jpg


Ale pokazała coś innego, spytała czy to zamawiałem. Chwila zastanowienia, no ale racja, jakieś cechy wspólne to to ma, nazwa płyty niby ta sama więc płacę i lekko zmieszany odchodzę (to co dostałem pokażę pod koniec). No ale liczy się płyta, myślę. Jako że dopiero w domu miałem gdzie odpalić krążek, nie rozpakowywałem jej przez najbliższe 20 km. Ale jest mam! Odrywam folijkę, patrzę jeszcze raz na okładkę (oczywiście odruch wymiotny jak najbardziej na miejscu), wkładam płytkę do napędu, a sam w rytm muzyki pochłaniam to co dostałem extra za to że jestem posiadaczem płyty. No dobra to raczej przekąska jest - zamiast książeczki, która dla mnie jest wielkim i wspaniałym odkryciem, dostałem świstek gdzie ledwo wcisnęli listę utworów. emmm... jakby im powiedzieć że ja wiem co kupiłem i wiem jakie piosenki są. Ale są też dobre strony. Np że płyta w tej polskiej cenie nie jest porysowana, lub że opakowanie to nie jest zwykła koperta. Oj, ulotka. Muzodajnia? "Ściągaj co chcesz i kiedy chcesz" - to ja wiem, i mogłem to zrobić wcześniej, a tak wydałem 35 zł na papier toaletowy.

A tak wygląda to co kupiłem

klik ,aby nie popsuć zabawy

Jak dostanę sraczki to będę wiedział który papier jest z logiem mojego ulubionego zespołu. Jak macie zamiar kupić płytę to wydajcie już te 2x więcej, jakość wtedy jest taka jak powinna. I poczujecie się naprawdę nagrodzeni za to że jednak nie spiraciliście. Kto kiedykolwiek obcował z oryginałem chyba wie o co chodzi. Albo kupcie na stadionie, tam chociaż spodziewasz się jakości jaką dostajesz

Dziękuję, do widzenia...

EDIT: tak, jako ciekawostkę
 
Do góry Bottom