Gitarzyści

Dadex

Al di là delle nuvole
Weteran
Dołączył
5.11.2004
Posty
1789
Gitarzystów wiele, bardzo wiele, tych dobrych również wiele ale ilu takich którzy najbardziej zapadli nam w pamięć? Mógłbym wymienić bardzo wielu jednak poprzestanę na kilku. Kolejność przypadkowa.

1. Dimebag Darrell – Gitarzysta Pantery później Damagepla. Uczyć gry na gitarze zaczął się późno bo dopiero w liceum (hah tak jak ja ;p). Niestety już nie żyje został zabity przez fana Pantery, który obwiniał go za rozpad owego zespołu. Przez wielu uważany za jednego z najlepszych gitarzystów, także przeze mnie. Wystarczy posłuchać solówkę z mojego ukochanego Floods.
2. Buckethead – W zasadzie zacząłem go słuchać dzięki Gothiemu, zawsze widziałem jak wychwala owego muzyka, więc pomyślałem, że spróbuję. Spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Jak dla mnie fenomen, ciekawy image, a przede wszystkim wspaniała. Cudo. “Big sur moon”, “Electric Tears”, “Padmasana”... możnaby długo wymieniać.
3. Dave Murray & Adrian Smith – Wymieniam razem bo chodzi mi ogólnie o Iron Maiden. Tutaj nie ma co pisać, trzeba słuchać.
 

dudekkss

Carcass
Weteran
Redakcja
Dołączył
2.2.2005
Posty
3346
Chuck Schuldiner - to był gość. Grał na gitarze znakomicie. Wręcz wymiatał jak mało kto. Gdyby ktoś chciał posłuchać to Death i Control Denied. To dwa jego zespoły.
Jimi Hendrix - Muzyk jakich mało na świecie. Znakomite improwizacje, popisy gitarowe. Kto umiał zagrać tak szybko do tego trzymając gitarę za plecami ? Tylko Jimi. Wspaniały człowiek.
Buckethead - jedyny który zapadł mi w pamięć i żyje. Gra dobrze, wpada w ucho. Do tego technicznie gra świetnie, szybko z sensem ;]
 

Blair

Członek #RN
VIP
Dołączył
12.11.2005
Posty
888
Wojciech Pilichowski - Gra poprostu bosko. Niestety widziałem tylko filmiki z nim, a często ma występy niedaleko od mojej miejscowości (jakieś 40 km).

Flea (RHCP) - Tutaj nie muszę nic pisać ;) Najlepszy gitarzysta basowy tego roku ;)
 

Gothi

Pain Donkey
Weteran
Dołączył
22.8.2004
Posty
2717
55444.jpeg


Chyba nie muszę nic dodawać =]
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
Dużo jest tych o których trza pamiętać, ale to tacy najważniejsi moim zdaniem
1) Hendrix
2) Stevie Ray Voughan
3) Satriani
4) Petrucci
5) IM tercet egzotyczny :p
6) Malmsteen ( ah te apregia :D)
7) Hammet
8) Slash
9) Angus Young
10) Knopfler

i tu się zatrzymam bo wymieniać jeszcze długo bym mógł, ale wydaje mi się że ci których wymieniłem najbardzie mi zapdli w pamięć i nagrali kawał dobrej muzyki. Ofc kolejność jest przypadkowa :)
 

Lord Viqux

Member
Dołączył
29.6.2005
Posty
316
Pat Metheny
Trzeba go usłyszeć, poznać świat jaki tworzy, by cokolwiek o nim wiedzieć. Kocham jego muzykę - nie wyobrażam sobie bez niej życia. No i dzięki niemu w zasadzie zacząłem grać na gitarze, jego gra jest dla mnie inspiracją.
 

Geezer

Member
Dołączył
9.9.2005
Posty
833
1) D. Darrel
2) K. Hammet
3) Steve Vai
4) Joe Satriani
5) Petrucci
6) Chuck Shuldiner
7) Steve Smyth
8) Randy Rhoads
9) Tommy Iommi
10) Ritchie Blackmore
11) Robert Fripp
12) Dave Mustaine i Marty Friedman (ich gra na "Rust in Peace" mnie powala ^^)
13) David Gilmour
14) James Murphy

i wielu wielu innych, których nazwisk teraz nie pamiętam, ale z pewnością ich kocham :p Ci których wymieniłem to czołówka światowej ligi. Nie wszyscy mi się podobają, ale cenię ich, za wkład w muzykę rockową i za umiejętności.
 

Phantom Lord

Active Member
Dołączył
9.8.2007
Posty
1351
Mój ulubiony gitarzysta to na pewno Kirk Hammet. Nie chodzi mi o samą grę, bo jest wielu lepszych od niego wirtuozów, do niego zaś mam sentyment. Jest gitarzystą mojego ulubionego zespołu, jego kompozycje biją wielu gitarzystów na głowy (w tym jego mistrza - Satrianiego, przez co zostanę pewnie nazwany cepem bez gustu).

Następnym wybranym przeze mnie gitarzystą jest John Petrucci. Lubię co za jego niesamowitą technikę, łączącą się pięknymi kompozycjami.

Alexi Laiho - Poznałem jego muzykę, gdy grał Lato Vivaldiego. Od tamtego czasu jego solówki z elementami muzyki klasycznej, lezą mi głąboko w... sercu...

Yngwie Malmsteen - Pierwszy znany mi "wymiatacz". Chociaż teraz wiem, że żaden z niego kompozytor to jednak pozostaje "to" uczucie, gdy słucham jego muzyki.

Ritchie Balckmore. Pierwszy znany mi gitarzysta. Cenię go zarówna za niesamowitą, niepowtarzalną technikę gry na gitarze elektrycznej, po czym zostawił ogromny ślad w historii rock'n'rolla. Lubię też jego solówki na instrumentach akustycznych. Jest dla mnie ideałem muzyka.
 

Vullin

Feainewedd
Dołączył
7.2.2007
Posty
222
Kolejność przypadkowa:

1. Kurt Cobain
2. Joe Satriani
3. Kirk Hammett
4. James Hetfield (ponoć jeden z najlepszych gitarzystów rytmicznych - zgadzam się z tym)
5. Tony Iommi
6. Zakk Wylde

Może nie wymieniłem najlepszych na świecie, ale tych najbardziej przeze mnie cenionych, lubianych i słuchanych.
 

mickos42

Member
Dołączył
4.2.2010
Posty
294
1. Jimmy Page(mój guru gitarowy)
2. Jimi Hendrix
3. Eric Clapton (jak mogłem zapomnieć)
4. David Gilmour
 

Elessar

Inkwizytor
Weteran
Dołączył
30.12.2007
Posty
2679
Na pierwszym miejscu bezwarunkowo mój gitarowy mistrz - Buckethead. Uwielbiam jego płyty z rozsadzającą czaszkę muzyką instrumentalną, jak i nagrania z gościnnymi wokalistami, choćby Serjem. Nie będę wymieniał ulubionych piosenek, bo jest ich masa ; ).

Na drugim gitarzysta najlepszego zespołu na świecie (w mojej subiektywnej opinii) - Daron Malakian. Ta, dużo osób twierdzi że on potrafi grać tylko rytmicznie. To posłuchajcie sobie genialnych solówek z Lonely Day i Soldier Side.

[odtąd bez kolejności]
John Petrucci - gitarzysta Dream Theater i autor solowych nagrań instrumentalnych. Polecam przesłuchać "Glasgow Kiss" :).

Jack White - mistrz młodego pokolenia. Charakterystyczne brzemienia gitary w White Stripes'ach i Raconteurs'ach na długo zapadają w pamięć.

Eric Clapton - legenda. Trzeba coś tłumaczyć?

Bardzo podoba mi się, pod względem zarówno gitarowym jak i wokalnym, efekt wspólnej pracy Macieja Maleńczuka i Wojciecha Waglewskiego - płyta o nazwie "Koledzy". Jest tam kilka naprawdę dobrych piosenek, a ze strony gitarowej polecam piosenkę Antoni Radwan.

Ave
 

kubak114

New Member
Dołączył
11.5.2011
Posty
21
1. James Hetfield - wielka gitara metalu. Legendarny ESP Explorer w jego rękach i mam dreszcze na sam widok.
2. Lemmy Kilmister - fakt że gitarzysta basowy ale ja doszukuję się brzmienia jego gitary w utworach i jest gienialny.
3. Tomasz Adamski - lider i gitarzysta prowadzący legendarnej Siekiery. "Świry do przodu, próchno za drzwi".
4. Kirk Hammett - jego solówki z Metalliki są genialne, razem z Jamesem wspaniale grają.
5. Robert Górkiewicz - tu nikt z Was go nie pozna, mój dobry kolega, gitarzysta w młodej kapeli Fucking Pomidors.
6. Adam Otręba - jeden z najbardziej niedocenianych gitarzystów w Polsce, jego wstawki w piosenkach Dżemu są genialne.
7. Angus Young - czy ja tu muszę coś tłumaczyć? Duck Walk, Gibson SG i legendarne solówki.
8. Jimmy Page - tu napiszę tylko: LED ZEPPELIN
9. Malcolm Young - razem z bratem są podporą AC/DC. Grają wspaniale.
10. Flea - drugi basista w zestawieniu, uwielbiam go z RHCP.
11. Daron Malakian - ko zna SOAD temu nie muszę nic tłumaczyć.
 
Do góry Bottom